Miller: Kaczyński przesadził z kijem

Walka z Banasiem, z punktu widzenia strat dla Prawa i Sprawiedliwości, jest zdecydowanie gorszym wariantem, niż danie mu spokoju i tolerowanie go na tej funkcji - mówił w "Faktach po Faktach" europoseł Lewicy Leszek Miller.

Aktualizacja: 05.12.2019 05:36 Publikacja: 04.12.2019 20:23

Miller: Kaczyński przesadził z kijem

Foto: tv.rp.pl

amk

Leszek Miller jest zdania, że zachowanie prezesa NIK, który oświadczył dziś, że padł ofiara brutalnej walki politycznej i nie ma zamiaru składać dymisji, wynika z tego, że PiS zbyt szybko chciało osiągnąć założony efekt.

Efektem tym miało być ukazanie Jarosława Kaczyńskiego jako człowieka, który kontroluje ludzi i sytuację, dbając o krystaliczną uczciwość partii.

Miller ocenił, że presja wywierana na Banasia przyczyniła się do tego, ze ostatecznie nie złożył dymisji.

- Kiedy pan prezes Banaś zobaczył, co się dzieje, uznał, że ma być złożony jako kozioł ofiarny, w dodatku jeszcze są jakieś represje w stosunku do jego rodziny i w tej sytuacji zaciął się i pomyślał sobie: "no nie"  - mówił Leszek Miller.

Polityk stwierdził, że Jarosław Kaczyński zrobił "polityczny błąd", bo skoro "wydał dyspozycje", aby Banasia umieścić na stanowisku szefa NIK, powinien - po wybuchu afery z kamienicą w Krakowie - machnąć ręką.

- Bo jak się okazuje, walka z Banasiem, z punktu widzenia strat dla Prawa i Sprawiedliwości, jest zdecydowanie gorszym wariantem, niż danie mu spokoju i tolerowanie go na tej funkcji - uważa Miller. - Prezes zdecydowanie przesadził z kijem, nie doceniając marchewki.

Polityka
Sondaż: Czy spotkanie z Trumpem może pomóc Nawrockiemu wygrać wybory?
Polityka
Poseł PiS pojawił się w szkole „z interwencją ws. godła”. Burmistrz jest oburzony
Polityka
Trzaskowski w Bydgoszczy: Idę walczyć o państwo silne, demokratyczne i oparte o rządy prawa
Polityka
Kaczyński zagłuszany podczas miesięcznicy. „Przyjdzie czas, że to się skończy”
Polityka
Nawrocki czy Mentzen - kto ma większe szanse z Trzaskowskim w II turze? Wyniki sondażu
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem