- Już minął tydzień od ogłoszenia wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. noweli naprawczej ustawy o TK, a rząd go nie publikuje. Nad czym, panie prezesie, w tym czasie pracują sędziowie TK? Czy może tylko czekają na publikację wyroku?
Stanisław Biernat: Sędziowie czekają na ogłoszenie wyroku w Dzienniku Ustaw, podobnie jak inni obywatele. To czekanie nie blokuje jednak działalności Trybunału. Zostały już wyznaczone narady w sprawach, które były przygotowywane przez sędziów sprawozdawców w ostatnich miesiącach. Są to sprawy, które wpłynęły przed wejściem w życie ustawy z 28 grudnia 2015 r. Tymi z 2016 r. Trybunał będzie się mógł zająć zapewne dopiero za kilka miesięcy.
Gdyby odmowa publikacji przedłużała się ponad w miarę rozsądny termin, powiedzmy dwa, trzy tygodnie, co uczyni Trybunał i jego kierownictwo?
Trybunał Konstytucyjny ani jego kierownictwo nie mają wpływu na wykonanie konstytucyjnego i ustawowego obowiązku prezesa Rady Ministrów niezwłocznego ogłaszania ostatecznych i powszechnie obowiązujących wyroków Trybunału. Prezes Trybunału zarządził ogłoszenie wyroku stosownie do art. 105 ust. 2 ustawy o TK już w dniu jego wydania. Żadne dalsze działania ze strony Trybunału nie są w prawie przewidziane i nie będą podejmowane.
Czy Trybunał liczy się z tym, że jego wyroki, bez ogłoszenia wyroku z 9 marca, mogą być podważane, np. przez część sądów powszechnych?