– Szybka ścieżka diagnostyczna chorób reumatycznych pozwoli na znacznie efektywniejsze leczenie pacjenta, zarówno klinicznie, jak i kosztowo. Nasz priorytet to jak najwcześniejsze rozpoznanie choroby i wdrażanie skutecznej terapii. Dlatego tak bardzo potrzebujemy dziś ośrodków szybkiej diagnostyki reumatologicznej – mówił w trakcie konferencji „Zdrowy powrót do pracy. Konstruktywna przyszłość" dr Bogdan Batko, ordynator Oddziału Reumatologii Szpitala Specjalistycznego im. J. Dietla w Krakowie.
Szybciej wykrywać
Specjaliści biorący udział w debacie zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego oraz Stowarzyszenie CEESTAHC dyskutowali o tym, jak osobom dotkniętym schorzeniami ułatwić sprawny powrót na rynek pracy. Przypomniano przy tym o strategii „Europa 2020" zakładającej m.in. obowiązek promowania dobrego zdrowia.
Agata Komisarz, przedstawicielka Departamentu Zdrowia i Polityki Społecznej Urzędu Marszałkowskiego, oraz Jakub Gołąb z Fundacji na rzecz Zdrowego Starzenia Się przypomnieli o statystykach demograficznych dla Małopolski i całego kraju. O ile obecnie liczba mieszkańców województwa małopolskiego wciąż rośnie, a przeciętne trwanie życia jest dłuższe niż w pozostałych regionach, o tyle już w 2030 roku liczebność województwa zacznie się zmniejszać. Dwie dekady później Małopolan będzie o 90 tysięcy mniej niż dzisiaj.
– Starzejemy się, dlatego od 2011 roku realizujemy sześć głównych programów profilaktycznych, które mają na celu poprawienie jakości życia i walkę z przedwczesną umieralnością. Chcemy jak najszybciej wykrywać zagrożenia – zapewniała Agata Komisarz.
Magdalena Władysiuk, prezes Stowarzyszenia CEESTAHC, apelowała, by przestać myśleć o systemie ochrony zdrowia tylko w kontekście finansów. – Obecnie ważne jest, żebyśmy byli w stanie sprawnie identyfikować chorych zmagających się choćby z bólami mięśniowo-szkieletowymi. Tego typu schorzenia często są postrzegane przez pryzmat samej choroby, a nie poprzez funkcjonowanie danej osoby np. na rynku pracy. Poza tym, czy my dążymy tylko do tego, by zmniejszać przedwczesną śmiertelność? Nie! Powinniśmy także robić wszystko, by poprawiać jakość uczestnictwa pacjentów w życiu społecznym czy zawodowym – przekonywała. Według prezes CEESTAHC możliwe jest wypracowanie wspólnego projektu, który pozwoliłby na szybką identyfikację osób dotkniętych schorzeniami i natychmiastowe skierowanie ich na profilaktykę wtórną. – Chodzi o to, by zapobiegać przedwczesnemu opuszczaniu rynku pracy z powodów zdrowotnych i dawać szansę na szybki powrót do aktywności zawodowej. Konieczne jest wypracowanie wspólnej koncepcji przy współpracy samorządu i instytucji publicznych, także tych spoza systemu ochrony zdrowia. Zbierając oddolne doświadczenia, chcemy stworzyć masę krytyczną i rozwinąć krajowy projekt „Konstruktywni" – mówiła Magdalena Władysiuk.