Reklama
Rozwiń

Marek Domagalski: Czas skończyć z tą fasadą

Senat otrzymał przysłowiowe pięć minut na potwierdzenie swej użyteczności. Musi jednak pamiętać, że nie jest izbą wyższą, ale drugą, a może pracować na opinię izby rozsądku. Pod warunkiem że uzna swoje miejsce w szeregu władzy.

Aktualizacja: 23.11.2019 19:34 Publikacja: 23.11.2019 00:01

Marek Domagalski: Czas skończyć z tą fasadą

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Pierwsze posiedzenie nowy Senat przerwał około północny, ale nie w głowie mi czynienie zarzutu, że pracuje w nocy, gdyż czasem trzeba. Takich sytuacji będzie pewnie więcej, zważywszy że Senat ma się baczniej przyglądać ustawom PiS. Nierzadko przyjdzie więc pracować późnym wieczorem. Spójrzmy jednak na poważniejsze kwestie: czy senacka większość (opozycja) może blokować większość sejmową i jej rząd? Wątpię.

To prawda, że Senat ma wreszcie okazję pokazać swoje znaczenie i użyteczność w procesie legislacyjnym. Gdyby jednak władzy nadużył, nie tylko formalnie wprowadzając np. kwestie niezwiązane z przyjętym przez Sejm aktem, ale naruszając zasadę, że politykę państwa sprawuje rząd wsparty większością sejmową, ta większość będzie senackie poprawki odrzucać. W skrajnym przypadku, gdyby druga izba zaczęła pełnić funkcję hamulcowego w rękach opozycji, Sejm może te ingerencje odrzucać wręcz z automatu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama