Reklama

Trybunał Konstytucyjny okiem adwokatów: Konkurencja dla „Ucha Prezesa”

Okiem adwokatów: Trybunał Konstytucyjny ostatnio załatwił hurtem kilka swoich spraw, więc je hurtem skomentujemy. Nie potrzebujemy na to wiele miejsca i nie musimy posługiwać się prawniczą finezją. Trybunał już jej nie używa.

Aktualizacja: 11.11.2017 16:07 Publikacja: 11.11.2017 05:00

Trybunał Konstytucyjny okiem adwokatów: Konkurencja dla „Ucha Prezesa”

Foto: Fotolia

Argumentacja nie jest bardziej skomplikowana od znanej konstrukcji urządzenia do oddzielania ziarna od plew, więc trudno komentować te orzeczenia poważnie. Zwłaszcza na gruncie zasad prawa, gdyż nie wiemy, według zasad której kategorii Trybunał dziś orzeka. Jak widać, zasada „nikt nie może być sędzią we własnej sprawie" w Trybunale się nie przyjęła. Łaskawie natomiast spojrzano na starą dobrą zasadę służb: „o swoje interesy zadbaj sam, bo ktoś inny może nie być ci tak przychylny". Zważywszy, że działalność orzecznicza Trybunału polega na ważeniu zasad, chyba swoiste ważenie zostało dokonane. Tyle że w mechanizmie ważeniowym chodzi o najważniejsze zasady prawne. Cóż, być może konstytucyjne już do nich nie należą... Wszakże Trybunał stosuje te kategorie zasad, z którymi się identyfikuje. Przeoczył tylko, że przy okazji przestaje być „Konstytucyjny".

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie Prawne
Jarosław Gwizdak: Za młodzi (nie tylko na Heroda)
Opinie Prawne
Michał Góra: Czy NRA ma rację, zakazując łączenia statusu aplikanta i asystenta sędziego?
Opinie Prawne
Paweł Rochowicz: Lekcja historii i sejmowej matematyki
Opinie Prawne
Rafał Kowalski: Czy nadchodzi podatkowa odwilż? Unijne deklaracje dają cień nadziei
Opinie Prawne
NIS2: Czy UE wymusza nadregulację?
Reklama
Reklama