Jarosław Gwizdak: Murarze i strażacy pokoju

W sądach pokoju nie ma sprawiedliwości.

Publikacja: 30.03.2021 12:23

Jarosław Gwizdak: Murarze i strażacy pokoju

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Jest wiosna, zaczynają się zatem porządki. I proszę, jest pomysł: sądy pokoju. To znaczy, że może będą. Grunt, że w Pałacu Prezydenckim prowadzone są intensywne działania nad ich uruchomieniem.

Przeczytałem niedawno na łamach „Rzeczpospolitej": „Sądy pokoju to instytucje, w których orzekają osoby niemające formalnego statusu sędziego. Są wybierane w wyborach powszechnych, czyli przez obywateli. Do kompetencji sędziów pokoju należy rozpatrywanie spraw mniejszej wagi, zarówno karnych, jak i cywilnych. Dotyczą np. mandatów, drobnych kradzieży czy też odzyskiwania niewysokich długów".

Pozostało 87% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Reksio z sekcji tajnej. W sprawie Pegasusa sędziowie nie są ofiarami służb
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Ideowość obrońców konstytucji
Opinie Prawne
Jacek Czaja: Lustracja zwycięzcy konkursu na dyrektora KSSiP? Nieuzasadnione obawy
Opinie Prawne
Jakubowski, Gadecki: Archeolodzy kontra poszukiwacze skarbów. Kolejne starcie
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Opinie Prawne
Marek Isański: TK bytem fasadowym. Władzę w sprawach podatkowych przejął NSA