Zmiana ustawy miałaby polegać m.in. na dodaniu do katalogu zadań rektorów wyższych uczelni "zapewniania poszanowania wolności nauczania, wolności słowa, badań naukowych, ogłaszania ich wyników, a także debaty akademickiej organizowanej przez członków wspólnoty uczelni z zachowaniem zasad pluralizmu światopoglądowego i przepisów porządkowych uczelni" - cytuje Wirtualna Polska.

Obecny minister edukacji i nauki, Przemysław Czarnek, obejmując urząd zapowiadał te zmiany. Twierdził, że pracownicy wyższych uczelni powinni "cieszyć się wolnością wyrażania poglądów". 

Czytaj także:

Czarnek: My, chrześcijanie, możemy rozmawiać z każdym. Strona lewacka zamyka się na dyskusję

Projekt zakłada, że wyrażanie przez pracownika naukowego poglądów religijnych, światopoglądowych lub filozoficznych nie będzie - jak jest obecnie - przewinieniem. Według władz resortu jest to przejaw "wysoce niepożądanego cenzurowania myśli i słowa" naruszającego prawo do wyrażania poglądów, więc należy je znieść i zapewnić w tej kwestii pełną swobodę.