Sondaż: Czy koalicja rządząca przetrwa do końca kadencji parlamentu?

Czy Pani/Pana zdaniem koalicja rządząca (PiS-Solidarna Polska-Porozumienie) przetrwa w obecnym kształcie do końca kadencji parlamentu - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.

Aktualizacja: 20.12.2020 13:19 Publikacja: 20.12.2020 10:11

Sondaż: Czy koalicja rządząca przetrwa do końca kadencji parlamentu?

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W wyborach parlamentarnych z 2019 roku startująca pod szyldem PiS Zjednoczona Prawica zdobyła w Sejmie 235 mandatów - co, podobnie jak w 2015 roku, zapewniło jej większość bezwzględną.

Solidarna Polska wprowadziła do Sejmu 17 posłów, Porozumienie Jarosława Gowina - 18 (w trakcie kadencji z Porozumienia odeszła jednak była wicepremier Jadwiga Emilewicz, która pozostaje w klubie PiS). Oznacza to, że każda z tych partii byłaby w stanie stworzyć w Sejmie klub poselski (potrzeba do tego 15 posłów).

Po szczycie UE z 10-11 grudnia politycy Solidarnej Polski krytykowali zawarty w Brukseli przez premiera Mateusza Morawieckie kompromis ws. budżetu UE. Solidarna Polska od początku stała na stanowisku, że Polska powinna zdecydować się na weto wobec budżetu i funduszu odbudowy, jeśli rozporządzenie wiążące wypłatę funduszy unijnych z kryterium praworządności nie zostanie zmienione. Tymczasem premier zgodził się na kompromis nie obejmujący zmiany rozporządzenia.

Na posiedzeniu zarządu Solidarnej Polski po szczycie UE wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski zgłosił wniosek, aby Solidarna Polska opuściła klub PiS w parlamencie i stworzyła własny klub w Sejmie. Wniosek ostatecznie upadł.

Solidarna Polska zapowiedziała jednak, że będzie w Sejmie starać się zablokować wejście w życie funduszu odbudowy i zagłosuje przeciw ratyfikacji decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE w parlamentach narodowych. Oznacza to, że w tej kwestii zagłosuje prawdopodobnie inaczej niż PiS i Porozumienie.

Wcześniej do kryzysu w Zjednoczonej Prawicy doszło w czasie próby przyjęcia przez Sejm tzw. piątki dla zwierząt. Wówczas Solidarna Polska głosowała przeciw ustawie, do przyjęcia której wzywał prezes PiS, Jarosław Kaczyński, a posłowie Porozumienia w większości wstrzymali się od głosu. Po tym głosowaniu niektórzy politycy PiS mówili publicznie, że koalicja de facto przestała istnieć. Ostatecznie kryzys udało się zażegnać czego finałem była rekonstrukcja rządu i wejście do niego Jarosława Kaczyńskiego w roli wicepremiera.

Wiosną 2020 roku w koalicji rządzącej doszło do kryzysu w związku ze sprzeciwem lidera Porozumienia - Jarosława Gowina - wobec organizacji wyborów prezydenckich w formie wyłącznie korespondencyjnej. Gowin odszedł wówczas z rządu, a w wyniku sprzeciwu jego i grupy posłów Porozumienia wobec nowelizacji Kodeksu Wyborczego umożliwiającej przeprowadzenie wyborów w formie wyłącznie korespondencyjnej, 10 maja nie doszło do wyborów prezydenckich, które ostatecznie odbyły się 28 czerwca-12 lipca (I i II tura).

Uczestnicy sondażu SW Research dla rp.pl pytani o to, czy ich zdaniem koalicja rządząca przetrwa do końca kadencji parlamentu niemal dwa razy częściej odpowiadali "nie" (47,3 proc.) niż tak (24,2 proc.).

28,5 proc. respondentów nie miało zdania w tej sprawie.

W sondażu z listopada, w którym zadaliśmy takie samo pytanie w przetrwanie koalicji rządzącej do końca parlamentu wierzyło 29,8 proc. ankietowanych. Przeciwnego zdania było 40 proc. respondentów.

- W dotrwanie koalicji do końca kadencji wątpi częściej niż co druga osoba do 24 roku życia i nieco wyższy odsetek respondentów z wykształceniem wyższym. Zmian w obecnym kształcie koalicji spodziewa się 55% respondentów o dochodach przekraczających 5000 zł i zbliżony procent osób z miast liczących nie więcej niż 20 tys. mieszkańców - komentuje wyniki badania Adam Jastrzębski, Senior Project Manager w SW Research.

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu on-line SW Panel w dniach 15.12-16.12.2020 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

W wyborach parlamentarnych z 2019 roku startująca pod szyldem PiS Zjednoczona Prawica zdobyła w Sejmie 235 mandatów - co, podobnie jak w 2015 roku, zapewniło jej większość bezwzględną.

Solidarna Polska wprowadziła do Sejmu 17 posłów, Porozumienie Jarosława Gowina - 18 (w trakcie kadencji z Porozumienia odeszła jednak była wicepremier Jadwiga Emilewicz, która pozostaje w klubie PiS). Oznacza to, że każda z tych partii byłaby w stanie stworzyć w Sejmie klub poselski (potrzeba do tego 15 posłów).

Pozostało 87% artykułu
Polityka
Po słowach Sikorskiego Kaczyński ostrzega przed utratą przez Polskę suwerenności
Polityka
Exposé Radosława Sikorskiego w Sejmie. Szef MSZ: Znaki na niebie i ziemi zwiastują nadzwyczajne wydarzenia
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Dyrektor pisała: "Taki sobie wybrałam"
Polityka
Konfederacja o exposé Sikorskiego: Polska polityka zmieniła klęczniki
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Nieoficjalnie: Jacek Kurski na listach PiS