- To jest normalność - mówił Soboń o sytuacji, w której kwestie reform sądownictwa są wewnętrzną sprawą państw Unii.

- My (PiS - red.) możemy mówić, że jesteśmy oazą spokoju, która będzie niosła chorągiew normalności w Sejmie, ale nie mogę zagwarantować, że opozycja zachowa tutaj umiar - przekonywał także.