– Z naszych danych wynika, że rośnie znaczenie wiedzy kandydatów. Specjalizacja i doświadczenie są ważne – niezależnie, czy mówimy o językach programowania, zdolności obsługi maszyn budowlanych czy innych umiejętnościach – podkreśla Elżbieta Flasińska, ekspert Pracuj.pl, z Grupy Pracuj.
Dodaje, że wiedza jest również ważnym czynnikiem na rynku pracy handlowców. – Jak wykazał nasz raport „Kariera w sprzedaży", najwyższe wynagrodzenia otrzymują handlowcy działający w branżach związanych z technologiami, inżynierią i medycyną. To właśnie w tych dziedzinach specjaliści zajmujący się sprzedażą muszą wykazywać się szeroką i specjalistyczną wiedzą – zaznacza Flasińska.
Pomimo tego nacisku na wiedzę, edukacja i szkolenia były kategorią zawodową, która w II kwartale odnotowała największy w skali roku spadek ofert pracy na Pracuj.pl – o 18 proc., do 1,2 tys. Ma na to wpływ nie tylko niż demograficzny, ale też umiarkowane chęci firm do inwestycji w szkolenia pracowników.
Ożywienie w biurach
Polskie firmy nadal stawiają na doświadczonych, wykwalifikowanych specjalistów i fachowców, jak potwierdził tegoroczny raport agencji zatrudnienia ManpowerGroup o niedoborze talentów. Według niego, chociaż już 51 proc. pracodawców narzeka na problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników, to ponad jedna trzecia firm nic nie robi, aby sobie z tą sytuacją poradzić.
Do najbardziej deficytowych kandydatów należą obecnie wykwalifikowani robotnicy, kierowcy i operatorzy produkcji. Tych ostatnich szukają często (także przez ogłoszenia w sieci) znane zachodnie firmy, które lokują w Polsce albo rozbudowują tu swoje zakłady produkcyjne. Fachowców i specjalistów (także tych od finansów i zakupów, którzy mają coraz większy wybór ofert pracy) rekrutuje np. budowana jeszcze fabryka Mercedesa w Jaworze i spółka BSH, która w modernizowanej fabryce suszarek do ubrań w Łodzi szuka pracowników do działów produkcji, łańcucha dostaw czy utrzymania ruchu, inżynierii i jakości.
Według danych Pracuj.pl, jeszcze większy wybór ofert pracy niż specjaliści i fachowcy od produkcji mieli w II kw. informatycy i finansiści. Do każdej z tych grup skierowano w tym okresie po ponad 20 tys. propozycji pracy. Ten wysyp to przede wszystkim zasługa rozwoju centrów nowoczesnych usług dla biznesu. W niedawnej ankiecie, którą przeprowadziła branżowa organizacja ABSL, aż 83 proc. badanych firm zapowiedziało, że w tym roku zwiększy zatrudnienie.