Polowanie na czeczeńskich uciekinierów w Europie

W Lille zamordowano blogera, który krytykował władcę Czeczenii Ramzana Kadyrowa. To drugi czeczeński emigrant polityczny zabity w ostatnim półroczu i jeden z kilkunastu w ciągu dekady.

Aktualizacja: 05.02.2020 21:32 Publikacja: 05.02.2020 18:52

Polowanie na czeczeńskich uciekinierów w Europie

Foto: Shutterstock

44-letniego Imrana Alijewa znaleziono w hotelu Coq Hardi jeszcze 30 stycznia, ale dopiero teraz o tym poinformowano. Zamordowany leżał na podłodze hotelowego pokoju z ranami kłutymi piersi i szyi. Podobno obok zwłok znaleziono narzędzie zbrodni – ale nie wiadomo, czy to był zwykły nóż czy czeczeński kindżał.

Alijew znany był z publikowanych na YouTubie nagrań, w których krytykował władcę Czeczenii Kadyrowa. Ale według imigrantów nie cieszył się w republice popularnością, mimo że innych uchodźców chętnie oglądają. – Widziałem jego wideo i od razu wywołało antypatię do niego. Jego zachowanie, to, co mówił i w jaki sposób, było nieodpowiednie – powiedział portalowi „Kawkazskij Uzieł" jeden ze studentów z Groznego.

– W tym morderstwie nie ma logiki: ani w motywach, ani w tym, że w ogóle do niego doszło – uważa inny czeczeński emigrant Musa Taipow, który mieszka w Strasburgu. Według niego Alijew miał ciężkie schorzenie stawów, co zmuszało go do brania dużej ilości leków przeciwbólowych, a to „mogło wpływać na jego postrzeganie rzeczywistości". W ostatnim czasie Czeczen mieszkający w Lille miał podobno dostawać dużo gróźb od Inguszy, którzy poczuli się urażeni „obraźliwymi uwagami w sprawie konfliktu granicznego inguszsko-czeczeńskiego".

Ale inni uchodźcy przypominają, że w listopadzie ubiegłego roku Ramzan Kadyrow publicznie wezwał, by „zabijać, wsadzać (do więzienia), straszyć (...) tych, którzy naruszają zgodę między ludźmi, zajmują się plotkami, kłótniami". Alijew poczuł się chyba zagrożony, bo 25 grudnia na YouTubie umieścił nagranie, w którym składa przysięgę wierności Kadyrowowi i zapewnia: „jestem z jego armii".

Nic mu to nie pomogło.

Pod koniec stycznia do Belgii przyjechał z Moskwy (poprzez Walencję i Berlin) mieszkaniec Czeczenii. Po tygodniu gościny u Alijewa obaj wyjechali do Lille. Przyjezdny podobno wrócił pociągiem do Berlina, a stamtąd odleciał do Moskwy. Podróż i nowe ubrania sfinansowali mu mieszkający w Europie Czeczeni, w większości niepodejrzewający, po co przyjechał. Jeden z blogerów Tumso Abdurachmanow wezwał rodaków, by zgłaszali się na policję i opowiedzieli o tym, ale znaczna część jego odbiorców wyśmiała go.

On poinformował również, że mordercą był 34-letni Usman Mamadajew z Gudermesu, który pracuje dla wpływowego w Czeczenii deputowanego Dumy Adama Delimchanowa.

„Coraz częściej napadani są ludzie niestanowiący politycznego zagrożenia dla Ramzana Kadyrowa, po prostu dlatego, że korzystając z Instagrama czy YouTube'a, wyrażali swe niezadowolenie" – podsumował brytyjski „Guardian".

Pół roku przed śmiercią Alijewem, w sierpniu, w biały dzień w centrum Berlina zastrzelono Czeczena z Gruzji Zelimchana Changoszwilego. Od 2009 roku w różnych krajach zginęło co najmniej 14 uciekinierów spod władzy Kadyrowa. Najwięcej, bo dziewięciu, w Turcji.

44-letniego Imrana Alijewa znaleziono w hotelu Coq Hardi jeszcze 30 stycznia, ale dopiero teraz o tym poinformowano. Zamordowany leżał na podłodze hotelowego pokoju z ranami kłutymi piersi i szyi. Podobno obok zwłok znaleziono narzędzie zbrodni – ale nie wiadomo, czy to był zwykły nóż czy czeczeński kindżał.

Alijew znany był z publikowanych na YouTubie nagrań, w których krytykował władcę Czeczenii Kadyrowa. Ale według imigrantów nie cieszył się w republice popularnością, mimo że innych uchodźców chętnie oglądają. – Widziałem jego wideo i od razu wywołało antypatię do niego. Jego zachowanie, to, co mówił i w jaki sposób, było nieodpowiednie – powiedział portalowi „Kawkazskij Uzieł" jeden ze studentów z Groznego.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788