Tekst nie został jeszcze opublikowany. - Czekamy na decyzję prezydenta dotyczącą daty publikacji - powiedział rzecznik Kremla, pytany przez rosyjską agencję TASS, czy artykuł zostanie ogłoszony przed Paradą Zwycięstwa.

Wcześniej Pieskow mówił, że publikacja tekstu będzie zależeć od tego, kiedy odbędą się główne obchody zwycięstwa w "wielkiej wojnie ojczyźnianej". Coroczna defilada na Placu Czerwonym została w tym roku przełożona z powodu epidemii koronawirusa z 9 maja na 24 czerwca.

Intencję napisania artykułu dotyczącego wydarzeń, które doprowadziły do wybuchu II wojny światowej, rosyjski prezydent ogłosił w grudniu 2019 r. Stwierdził, że tekst będzie oparty na materiałach archiwalnych.

Pod koniec zeszłego roku Władimir Putin kilkakrotnie wypowiadał się o okolicznościach wybuchu II wojny światowej. Wspominał układ monachijski oraz rolę poszczególnych państw, w tym naszego. Zdaniem rosyjskiego przywódcy, Polska wzięła udział w rozbiorze Czechosłowacji poprzez zajęcie Zaolzia w 1938 roku, kolaborowała z nazistami, a polski ambasador w III Rzeszy Józef Lipski był - według Putina - "bydlakiem i antysemicką świnią".

Na słowa rosyjskiego prezydenta zareagowały władze Polski. W przyjętej przez aklamację uchwale Sejm potępił "prowokacyjne i niezgodne z prawdą wypowiedzi przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej próbujących obciążać Polskę odpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej". W uchwale podkreślono, że do wybuchu II wojny światowej doprowadziły dwa ówczesne mocarstwa totalitarne: hitlerowskie Niemcy i stalinowski Związek Sowiecki.

W wydanym oświadczeniu premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że prezydent Putin wielokrotnie kłamał na temat Polski. "Zawsze robił to w pełni świadomie. Zwykle dzieje się to w sytuacji, gdy władza w Moskwie czuje międzynarodową presję związaną ze swoimi działaniami" - oświadczył szef rządu.

W oświadczeniu "wobec fałszywych narracji historycznych prezentowanych przez Federację Rosyjską" polskiego MSZ czytaliśmy, że resort spraw zagranicznych z "niepokojem i niedowierzaniem odnotowuje" wypowiedzi przedstawicieli władz Federacji Rosyjskiej "dotyczące genezy i przebiegu II wojny światowej, które prezentują fałszywy obraz wydarzeń".

Do tematu odnosili się także reprezentanci innych państw w Polsce. "Drogi prezydencie Putinie. Hitler i Stalin zmówili się, by rozpocząć II wojnę światową. To jest fakt. Polska była ofiarą tego strasznego konfliktu" - napisała ambasador USA Georgette Mosbacher.

"Stanowisko rządu federalnego jest jasne: Pakt Ribbentrop-Mołotow służył przygotowaniu zbrodniczej wojny napastniczej hitlerowskich Niemiec przeciw Polsce" - napisał na Twitterze ambasador Niemiec w Polsce Rolf Nikel. Dodał, że ZSRR wspólnie z Niemcami uczestniczył w "brutalnym podziale Polski".