Konflikt w Katalonii. Europo, teraz ty zdecyduj!

Międzynarodowa społeczność powinna odegrać aktywną rolę w rozwiązaniu konfliktu w Katalonii - pisze kataloński polityk.

Publikacja: 20.10.2019 21:00

Konflikt w Katalonii. Europo, teraz ty zdecyduj!

Foto: AFP

100 lat w więzieniu – tak brzmi ostateczny wyrok hiszpańskiego Sądu Najwyższego w procesie przeciwko byłym członkom katalońskiego rządu, przewodniczącej parlamentu i dwóm przywódcom społeczeństwa obywatelskiego. Tyle łącznie będą zamknięci – 100 lat za przeprowadzenie referendum, które zresztą według hiszpańskiej konstytucji nie jest niezgodne z prawem, a w 2007 r zostało unieważnione jako naruszenie hiszpańskiego kodeksu karnego.

100 lat za egzekwowanie praw w sposób obywatelski, pokojowy i demokratyczny. 100 lat za umożliwienie ludziom głosowania, za prowadzenie debaty w parlamencie i za wprowadzanie idei. Ci ludzie, czyli moi znajomi i przyjaciele, zostali osądzeni i skazani za poglądy polityczne w XXI wieku. W Unii Europejskiej, u której podstaw leżą podstawowe prawa i swobody obywatelskie. Naturalnie pojawiają się z tego powodu poważne wątpliwości co do natury demokracji w Europie. Wynik procesu, skazujący dziewięcioro niewinnych ludzi, to historyczny błąd Hiszpanii. W niczym nie pomaga, a tylko pogarsza sprawę.

Kataloński rząd i społeczność katalońska zawsze dążyły do demokratycznego rozwiązania sporu politycznego między Katalonią a Hiszpanią. Próba rozwiązania tego kryzysu przez hiszpański rząd na drodze sądów i więziennych krat nigdy nie będzie odpowiedzią na tego rodzaju problem. Wysyłanie przeciwników politycznych do więzienia na łącznie 100 lat nie stanowi rozwiązania. Jedynym rozwiązaniem jest dialog; nad tym właśnie przez cały czas staraliśmy się pracować i właśnie tego oczekiwały parlamenty i międzynarodowi interesariusze w całej Europie w ciągu ostatnich kilku lat.

W odróżnieniu od katalońskiego rządu, Pedro Sánchez (premier Hiszpanii – red.) nigdy nie starał się przerwać tego impasu poprzez dialog. Niektórzy sądzili, że jego rządy załagodzą ten konflikt, jednak ze smutkiem stwierdzamy, że premier nie jest skłonny ani zdolny do zapewnienia postępu w tej sprawie. Proces i wydany wyrok, stojące w sprzeczności z demokracją, jeszcze bardziej utrudniły znalezienie rozwiązania w granicach Królestwa Hiszpanii. Wmieszanie w ten problem sądów nieuchronnie przenosi konflikt na poziom spraw Europy, jej instytucji i sądów międzynarodowych.

W związku z tym kluczowe znaczenie ma kwestia, by międzynarodowa społeczność odgrywała aktywną rolę w pomaganiu w rozwiązaniu konfliktu między Katalonią a Hiszpanią. Albo świat będzie interweniował w tej sprawie, albo konflikt zostanie pogłębiony i spowoduje jeszcze większe problemy u tych, którzy pragną go uniknąć. Rząd Katalonii wierzy, że istnieje rozwiązanie, jednak nie przy użyciu siły ani sądów, lecz za pośrednictwem rozmów i głosowania. Jest to możliwe i nie przestaniemy do tego dążyć, ponieważ jest to jedyne wyjście z tej sytuacji.

Apelujemy do społeczności międzynarodowej o zabranie głosu i zażądanie, raz na zawsze, sięgnięcia po demokratyczne i wynegocjowane środki. Doszło do podważenia podstawowych praw europejskich; po ogłoszeniu takich wyroków nie można dłużej milczeć. Tych dziewięcioro niewinnych ludzi nie powinno znaleźć się w więzieniu. Karanie za zabranie głosu nigdy nie jest właściwą odpowiedzią, wręcz przeciwnie. Obywatele Katalonii powinni mieć możliwość zdecydowania o swojej przyszłości przez umożliwienie im głosowania bez obaw o represje. Demokracja musi zwyciężyć. Zależy od tego dobrobyt przyszłych pokoleń, nie tylko w Katalonii czy Hiszpanii. Europo, teraz Ty zdecyduj.

Alfred Bosch jest ministrem spraw zewnętrznych w lokalnym rządzie Katalonii

100 lat w więzieniu – tak brzmi ostateczny wyrok hiszpańskiego Sądu Najwyższego w procesie przeciwko byłym członkom katalońskiego rządu, przewodniczącej parlamentu i dwóm przywódcom społeczeństwa obywatelskiego. Tyle łącznie będą zamknięci – 100 lat za przeprowadzenie referendum, które zresztą według hiszpańskiej konstytucji nie jest niezgodne z prawem, a w 2007 r zostało unieważnione jako naruszenie hiszpańskiego kodeksu karnego.

100 lat za egzekwowanie praw w sposób obywatelski, pokojowy i demokratyczny. 100 lat za umożliwienie ludziom głosowania, za prowadzenie debaty w parlamencie i za wprowadzanie idei. Ci ludzie, czyli moi znajomi i przyjaciele, zostali osądzeni i skazani za poglądy polityczne w XXI wieku. W Unii Europejskiej, u której podstaw leżą podstawowe prawa i swobody obywatelskie. Naturalnie pojawiają się z tego powodu poważne wątpliwości co do natury demokracji w Europie. Wynik procesu, skazujący dziewięcioro niewinnych ludzi, to historyczny błąd Hiszpanii. W niczym nie pomaga, a tylko pogarsza sprawę.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie polityczno - społeczne
Michał Szułdrzyński: Dlaczego Hołownia krytykuje Tuska za ministrów na listach do PE?
Opinie polityczno - społeczne
Dubravka Šuica: Przemoc wobec dzieci może kosztować gospodarkę nawet 8 proc. światowego PKB
Opinie polityczno - społeczne
Piotr Zaremba: Sienkiewicz wagi ciężkiej. Z rządu na unijne salony
Opinie polityczno - społeczne
Kacper Głódkowski z kolektywu kefija: Polska musi zerwać więzi z izraelskim reżimem
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: Wybory do PE. PiS w cylindrze eurosceptycznego magika