Reklama

Zaatakował dziecko, bo wierzył, że wykonuje polecenie Trumpa?

39-letni mieszkaniec Montany, Curt Brockway, oskarżony o napaść na 13-letniego chłopca, który nie zdjął czapki w czasie grania hymnu narodowego, był przekonany, że wykonuje polecenie prezydenta Donalda Trumpa - twierdzi adwokat oskarżonego.

Aktualizacja: 09.08.2019 06:26 Publikacja: 09.08.2019 05:23

Zaatakował dziecko, bo wierzył, że wykonuje polecenie Trumpa?

Foto: AFP

arb

W rozmowie z gazetą "Missoulian" Lance Jasper reprezentujący Brockwaya, weterana US Army przed sądem podkreślił, że jego klient doznał wcześniej poważnego urazu głowy, co miało wpływ na to, że 3 sierpnia zaatakował 13-latka, zaczął go dusić, a następnie rzucił go na ziemię co doprowadziło do uszkodzenia czaszki dziecka. 13-latek został przewieziony do szpitala dziecięcego w Waszyngtonie.

Jasper w rozmowie z "Missoulian" podkreślił, że retoryka Donalda Trumpa bezpośrednio wpłynęła na to, że jego klient zaatakował chłopca.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Przestępczość
Strzały przed budynkiem parlamentu Serbii. „Motywy polityczne”
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Przestępczość
Balony z papierosami nad Litwą. Przemytnicy czy służby Putina i Łukaszenki?
Przestępczość
Lotnisko w Wilnie nie działało przez całą noc. Nietypowy powód
Przestępczość
Przedmioty skradzione z Luwru nie były ubezpieczone. Podano materialną wartość łupu
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Przestępczość
Wielka kradzież w Paryżu. Luwr okazał się bezbronny
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama