Z danych opublikowanych przez Krajowe Biuro Statystyczne (Office for National Statistics, ONS) wynika, że w okresie 12 miesięcy od marca 2018 r. w Anglii i Walii policja odnotowała 43,5 tys. przestępstw z użyciem noża lub innego ostrego przedmiotu. To o 42 proc. więcej niż w okresie 2010-2011 r., odkąd prowadzone są statystyki.

ONS nie uwzględnia danych zebranych przez policję z hrabstwa metropolitalnego Greater Manchester, odpowiedzialnej za patrolowanie części miasta Manchester.

W porównaniu z poprzednim okresem, ONS odnotowało 13-proc. wzrost liczby kradzieży oraz 11-proc. wzrost liczby rozbojów. Liczba zabójstw (bez uwzględniania ofiar aktów terroru) wzrosła z 693 do 701. Przestępstw z użyciem przemocy było 1,67 mln, o 20 proc. więcej rok do roku.

W 2019 r. w Londynie 33 osoby zginęły od noża. W poprzednim roku w stolicy Wielkiej Brytanii ofiar takich ataków było 135.

- Przemoc, którą widzimy dziś na naszych ulicach, jest przerażającym skutkiem ubocznym wzrastającej nierówności i wyobcowania, wywołanych latami zaniedbań - ocenił w tym tygodniu burmistrz Londynu Sadiq Khan. Według niego, istnieje wyraźny związek między biedą a przestępstwami z użyciem przemocy.