Ceny wieprzowiny pójdą w górę, a za nimi drobiu

Popyt na mięso w Chinach rośnie, a problemy z ASF narastają w całym regionie Azji. Dochodzą jeszcze czynniki sezonowe w UE – to wszystko podwyższa ceny wieprzowiny i drobiu.

Aktualizacja: 05.06.2019 06:32 Publikacja: 04.06.2019 21:00

Ceny wieprzowiny pójdą w górę, a za nimi drobiu

Foto: Adobe Stock

Nawet kilkuprocentowe podwyżki cen trzody chlewnej w skupie, drobiu i jaj przewidują tym razem analitycy rankingu cen surowców rolnych, prowadzonego przez „Rzeczpospolitą". 

Czytaj także: KFC szykuje wegetariańską rewolucję. „Kurczak wychodzi z mody”

Drożeje mięso

Do końca czerwca wieprzowina podrożeje o 4,2 proc,. a na koniec sierpnia nawet o 6,7 proc. wobec cen z kwietnia – przewidują analitycy. Co więcej, ceny trzody w skupie mogą po dłuższym czasie przekroczyć granicę 6,1 zł za kilogram. Tak zwana świńska górka zdecydowanie należy do przeszłości. Stałym problemem polskich producentów jest jednak to, że ze względu na epidemię afrykańskiego pomoru świń nie mogą eksportować na rynki trzecie. Naszych rolników ratuje regionalizacja rynków, uznawana głównie w krajach Unii Europejskiej.

Wprawdzie, jak zauważa Grzegorz Rykaczewski, ekspert rynków rolnych w Santander, po Wielkanocy ceny trzody chlewnej ustabilizowały się na wysokim poziomie, a w drugiej połowie maja nastąpiło lekkie osłabienie, to nie ma odwrotu od trendu wzrostowego. A to dlatego, że nie mijają czynniki, które utrzymują wysokie ceny trzody, czyli sezon oraz problemy z ASF w Chinach, wywołujące stałe podwyżki cen wieprzowiny w tym kraju. Z Rykaczewskim zgadza się Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole. – Ceny skupu trzody chlewnej w zaledwie kilka tygodni zbliżyły się do rekordowych poziomów. Wiele wskazuje, że to nie koniec podwyżek – mówi analityk. 

Czytaj także: USA nieoczekiwanym sojusznikiem polskich weterynarii 

Według kwietniowych prognoz amerykańskiego departamentu rolnictwa w Chinach będzie o 13 proc. mniej zwierząt niż przed rokiem, co oznacza ogromną liczbę 54 mln zwierząt. A Chiny, odpowiadające za połowę światowej produkcji wieprzowiny, mają silny wpływ na ceny tego mięsa na całym świecie. Dlatego rosną ceny w Polsce, w ślad za cenami z giełdy niemieckiej.

Ważne jest też tempo podwyżek. – Dynamika wzrostu cen żywca wieprzowego osiąga niespotykaną dotąd skalę sięgającą 30 proc. w ciągu kilku tygodni – zauważa Artur Waraksa, ekonomista ING Banku Śląskiego.

Skala podwyżek w ciągu najbliższego kwartału będzie zależała od sytuacji na rynku chińskim, który występują bardzo duże redukcje stad, a przez to duży popyt na mięso ze świata, w tym z Europy. Waraksa zwraca jednak uwagę, że wpływ na podwyżki ma też aspekt psychologiczny. – Skala podwyżek będzie także zależała od wrażliwości polskich konsumentów na dalsze zwyżki cen wieprzowiny w sklepach – mówi ekonomista.

Co więcej, jedne podwyżki mogą pociągnąć za sobą inne. – Znaczący wzrost cen mięsa wieprzowego sprzyja zwiększeniu popytu na drób, można więc w kolejnych miesiącach oczekiwać wzrostu cen skupu drobiu – mówi Waraksa.

Uśrednione prognozy przesłane przez analityków sześciu banków, biorących udział w rankingu „Rz", Credit Agricole, BNP Paribas, Alior, Santander, PKO BP oraz ING Banku Śląskiego, wskazują, że ceny drobiu na koniec sierpnia mogą wzrosnąć nawet o 4,8 proc. wobec cen z kwietnia.

– Na rynku mięsa drobiowego ceny skupu wspierają dobre wyniki eksportowe Polski, zwykle ceny drobiu w II kwartale mają tendencje do spadków, jednak w bieżącym roku istnieje większe prawdopodobieństwo łagodniejszego obniżania cen – zauważa Waldemar Raczkiewicz, analityk ING.

Powiązane z tą branżą są zapowiadane podwyżki jaj, nawet o 6,4 proc. na koniec sierpnia. Tu jednak trudno doszukiwać się sensacji. – Zarówno ceny jaj, jak i drobiu, podlegają w 2019 r. dużo mniejszym wahaniom niż w poprzednim roku, możliwe zmiany będą wynikały głównie z czynników sezonowych – mówi Łukasz Czech, analityk BNP Paribas.

Pogoda rozdaje ceny

Analitycy spodziewają się spadku cen kukurydzy o ok. 4,1 proc. do końca sierpnia, pszenica w tym czasie potanieje nawet o 14 proc. Na ceny zbóż i roślin oleistych największy wpływ ma pogoda. I odczuwają to nawet giełdy. – Na giełdach Euronext i CBOT ceny kontraktów pszenicy w dwóch ostatnich okresach wzrosły skokowo, jednak główne obawy o plony są w USA – mówi Raczkiewicz. Wyjaśnia, że w UE po bardzo suchym kwietniu majowe deszcze poprawiły warunki wzrostu roślin, co skutkowało podniesieniem przez Komisję Europejską prognoz zbiorów. Niepewna jest natomiast sytuacja na rynku rzepaku. – Wprawdzie globalne zbiory mogą wzrosnąć, ale produkcja w UE zapowiada się o 6 proc. niższa niż przed rokiem – mówi Marta Skrzypczyk, dyrektor biura analiz sektora Agro BNP Paribas. Wpływ na ceny ma wojna handlowa USA z Chinami. Więcej taniej soi trafia do UE, co obniża ceny rzepaku mimo mniejszych zbiorów w Europie.

Kania ma kłopoty przez ceny mięsa

Niskie ceny mięsa zagrażają dochodom rolników, jego nagłe podwyżki przeszkadzają zaś producentom wędlin.

Zakład Mięsny Henryk Kania, jeden z największych polskich producentów wędlin, złożył właśnie wniosek o otwarcie przyśpieszonego postępowania układowego, tłumacząc się, że do problemów spółki bliskich ogłoszenia niewypłacalności doprowadziły go nagłe wzrosty cen surowca. Jak tłumaczy zarząd, wskutek ograniczenia możliwości zakupu surowca zmniejszeniu uległa produkcja, co przyczyniło się do spowolnienia obrotu należności i obniżenia zapasów gotówki. Analitycy zauważają, że na tę sytuację wpływ mogły mieć także przekładane okresy spłat należności spółki i nawarstwienie okresów spłat kredytów oraz obligacji. Niemniej wzrost cen mięsa wraz z presją cenową ze strony sieci handlowych nie pomaga polskim producentom.

Nawet kilkuprocentowe podwyżki cen trzody chlewnej w skupie, drobiu i jaj przewidują tym razem analitycy rankingu cen surowców rolnych, prowadzonego przez „Rzeczpospolitą". 

Czytaj także: KFC szykuje wegetariańską rewolucję. „Kurczak wychodzi z mody”

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”