Sprawa dotyczyła Alekseia Petruhhina, obywatela Estonii, ścigany listem gończym opublikowanym w witrynie internetowej Interpolu, który został zatrzymany i tymczasowo aresztowany na Łotwie. O jego ekstradycję zwróciła się Rosja. Swój wniosek uzasadniała tym, że w ramach grupy przestępczej wprowadzał do obrotu znaczne ilości narkotyków.
Prokuratura generalna Republiki Łotewskiej zezwoliła na ekstradycję, jednak Estończyk zażądał uchylenia postanowienia o ekstradycji ze względu na to, że zgodnie z umową o pomocy prawnej i stosunkach prawnych zawartą między państwami bałtyckimi przysługują mu na Łotwie takie same prawa jak obywatelowi łotewskiemu i że – mając na względzie fakt, że w prawie łotewskim zabroniono co do zasady ekstradycji własnych obywateli i że zgodnie z umową zawartą z Rosją to państwo członkowskie nie dokonuje ekstradycji własnych obywateli do Rosji – Łotwa jest zobowiązana do chronienia go przed bezzasadną ekstradycją.
Łotewski Sąd Najwyższy powziął wątpliwość co do ekstradycji. Z jednej bowiem strony ani w łotewskim prawie krajowym, ani w żadnej z umów międzynarodowych podpisanych między Łotwą a, w szczególności, Rosją lub innymi państwami bałtyckimi, nie przewidziano ograniczenia dotyczącego ekstradycji obywatela estońskiego do Rosji. Zgodnie z tymi umowami międzynarodowymi ochrona przed taką ekstradycją obejmuje jedynie obywateli łotewskich. Z drugiej jednak strony, brak ochrony obywateli Unii przed ekstradycją, gdy przemieścili się oni do państwa członkowskiego innego niż państwo ich obywatelstwa, jest niezgodny z prawem obywateli Unii do ochrony równoważnej z ochroną przysługującą obywatelom krajowym.
SN zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości UE o określenie, czy do celów stosowania umowy o ekstradycji zawartej między państwem członkowskim a państwem trzecim obywatele innego państwa członkowskiego powinni korzystać – w świetle zasady niedyskryminacji ze względu na przynależność państwową i swobody przemieszczania się i pobytu obywateli Unii – z postanowienia, w którym zabroniono ekstradycji obywateli krajowych.
W ogłoszonym we wtorek wyroku Trybunał przypomniał, że – przemieszczając się na Łotwę – A. Petruhhin, obywatel estoński, skorzystał, jako obywatel Unii, z przysługującego mu prawa do swobodnego przemieszczania się w Unii, w związku z czym jego sytuacja jest objęta zakresem stosowania traktatów i w konsekwencji – zasady niedyskryminacji ze względu na przynależność państwową.