Ozdoba skomentował w ten sposób opublikowany w środę raport NIK, w związku z którym złożonych zostało 16 zawiadomień do prokuratury w związku z rządowym programem „Praca dla więźniów”.
- Coś dzieje się złego z tym, że na czele NIK stoi Marian Banaś. Trzeba uderzyć się w piersi i iść dalej - mówił w tym kontekście Ozdoba. Na pytanie, czy - tak jak wicepremier Jacek Sasin uważa, iż opublikowanie raportu z takimi wnioskami jest odwetem prezesa NIK, w związku z presją wywieraną na niego przez PiS w kwestii odejścia ze stanowiska, Ozdoba odparł: - Merytorycznie patrząc na harmonogram przedstawienia tego raportu, wnioski, zawiadomienia, styl, uwagi, jakie zostały przedstawione, przychylam się do opinii wicepremiera Sasina, że był to odwet.
Ozdoba mówił też o wyborach prezydenckich. W kontekście kandydatury Szymona Hołowni stwierdził, że za jego kandydaturą stoi "to samo zaplecze, które tworzyło partię Nowoczesna, miało wpływ na partię Janusza Palikota". - To nowy produkt, ale nie nowe zaplecze. Na kampanię prezydencką potrzebne są gigantyczne kwoty. Sądzę, że za Szymonem Hołownią stoją ludzie powiązani z Nowoczesną - dodał.
Zdaniem posła prezydent Andrzej Duda w nadchodzących wyborach prezydenckich "nie powinien się niczego bać". - Jest świetnym prezydentem, zdał egzamin - ocenił. Dodał, że "w przypadku prawicy kandydat jest oczywisty i jest nim Andrzej Duda".