- Ale jeśli przed nami kolejne cztery lata rządzenia to czeka nas refleksja nad tym wszystkim co się udało, ale także nad tym wszystkim co się nie udawało. Musimy o tym pamiętać, bo jesteśmy formacją, która zasługuje na więcej - mówił prezes PiS.

- Otrzymaliśmy dużo, ale zasługujemy na więcej. Ale to zasługujemy na więcej oznacza przede wszystkim zobowiązanie, które dotyczy nas właśnie. Zobowiązanie do lepszej pracy, do jeszcze większej liczby pomysłów, inwencji, do przyjrzenia się tym grupom społecznym, które nas nie poparły. Będzie się trzeba nad tym bardzo poważnie zastanowić - dodał Kaczyński.

- Przed nami cztery lata ciężkiej pracy, bo Polska musi się zmieniać dalej i musi się zmieniać na lepsze. I to co było nasza główną siłą, czyli wiarygodność, dotrzymywanie słowa, musi trwać. Musimy podtrzymać naszą wiarygodność. Musimy doprowadzić do tego, by nikt w Polsce nie miał wątpliwości, że to co czynimy jest i dobre, i realne i odpowiedzialne - mówił Kaczyński.

- Panujemy nad finansami publicznymi, poprawiliśmy ich stan i tak będzie to trwało dalej jeśli będziemy rządzic. Ale trzeba jeszcze dotrzeć z tą prawdą do całego społeczeństwa. Kończymy pewien etap, zaczynamy nowy, wcale nie łatwiejszy, może trudniejszy, ale mam nadzieję, że będzie zakończony jeszcze większym sukcesem - dodał prezes PiS. 

Według badania exit poll PiS zdobył w wyborach 43,6 proc. głosów co przełoży się na 239 mandatów w Sejmie (bezwzględna większość wynosi 231 mandatów).