Podczas konwencji w Krakowie Wassermann przekonywała, że PiS wywiązało się ze swoich przedwyborczych obietnic i dokonał w Polsce wielu zmian.
- Po naszych poprzednikach zostały długi, płacz Polaków i luka VAT. A po nas: 500+, wyprawka 300+, wyższe wynagrodzenia, wyższa stawka godzinowa, niższy ZUS - zachwalała.
Czytaj także: Kto prowadzi najskuteczniejszą kampanię wyborczą?
Wasserman mówiła, że PiS ma "świetny program" i "wspaniałego lidera", na sukces zaś składają się program, uczciwość i determinacja. A to są elementy, które PiS posiada, a które odróżniają go od opozycji.
Polityk przekonywała, że w Polsce pod rządami PiS "świetnie pracowała policja, prokuratura, CBA, administracja skarbowa i służb specjalne". A także sejmowe komisje śledcze, które według Wassermann ujawniały "wielkie afery" poprzedniej ekipy rządzącej.