Zaplanowane na środę na godz. 15 spotkanie zaplanowane przez opozycyjne partie - PO, PSL i .Nowoczesną - ws. sytuacji wokół TK, zostało przełożone na wtorek. Powodem była środowa decyzja Komisji Europejskiej ws. Polski. KE dała Polsce czas do poniedziałku na podjęcie działań, które miałyby rozwiązać spór wokół Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli do tego czasu nasz kraj nie podejmie żadnych kroków, ma zostać przyjęta opinia dotycząca praworządności w Polsce.
Na środowej konferencji w Sejmie liderzy PO, PSL i .Nowoczesnej Grzegorz Schetyna, Władysław Kosiniak-Kamysz i Ryszard Petru powiedzieli, że w związku z decyzją KE dot. Polski przesuwają spotkanie ws. TK na wtorek. Politycy opozycji powiedzieli, że dają rządów i PiS szansę na to, by wspólnie rozwiązać spór wokół TK.
Wczoraj politycy PiS zapowiedzieli, że nie przyjdą na wtorkowe spotkanie organizowane przez opozycję. Jednak jak ustaliły dziś "Fakty TVN" na spotkaniu ma się pojawić przedstawiciel PiS.
Redakcja "Faktów" dotarła do listu szefowej gabinetu politycznego KPRM Elżbiety Witek skierowanego do lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza. Elżbieta Witek napisała w nim, że w spotkaniu nie weźmie udział premier Beata Szydło. Wspomniała za to, że pojawi się przedstawiciel KP PiS.
