Krystyna Pawłowicz w swoim wpisie na Facebooku odniosła się do głośnego wywiadu europosła PO Janusza Lewandowskiego w RMF FM dotyczącego m.in. polskiej kandydatury na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej.
- Wysunięcie przez PiS kandydatury europosła PO Jacka Saryusz-Wolskiego jako kontrkandydata dla Donalda Tuska w staraniach o stanowisko szefa RE to strzelanie Polakiem do Polaka" – powiedział były polski komisarz w UE.
- W ten sposób czyni się z Polski coraz bardziej dom wariatów. Ludzie się pukają w czoło, dlaczego polityk popierany w UE ma kłopoty wyłącznie w polskim domu – dodał Lewandowski.
Do jego zarzutów odniosła się dziś posłanka PiS Krystyna Pawłowicz. "W ocenie Janusza Lewandowskiego z PO, zgłoszenie przez polski rząd Jacka Saryusz-Wolskiego jako oficjalnego kandydata Polski na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej i odmowa rządu poparcia Donalda Tuska dla przedłużenia jego kadencji o dalsze 2,5 roku, to " - zaczęła posłanka swój wpis na Facebooku.
I dodała, że "może strzelanie, ale nie do , bo sam Donald Tusk uważa, że dla niego <polskość to nienormalność>, i zawsze on miał z tą polskością ".