Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w nocy rozporządzenie Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy, dotyczące wprowadzenia sankcji wobec deputowanego Rady Najwyższej Tarasa Kozaka.
Chodzi o popularne na Ukrainie stacje "112 Ukraina", "NewsOne" oraz "ZIK".
Kozak należy do prorosyjskiej Opozycyjnej Platformy Za Życie (druga siła w ukraińskim parlamencie, 44 deputowanych). Ukraińskie media nie mają jednak wątpliwości, że sankcje wymierzono tak naprawdę w oligarchę Wiktora Medwedczuka, blisko związanego z Władimirem Putinem (chrzcił jego córkę) i uważanego za "nieoficjalnego" właściciela tych stacji.
W związku z decyzją Zełenskiego, stacje nie będą mogły nadawać na terytorium Ukrainy. Zablokowane zostały wszystkie aktywa, zarówno spółek zarządzających stacjami, jak i ich właściciela.
Ukraińskie media twierdzą, że decyzja nie cieszy się bezwarunkowym poparciem w obozie rządzącym.