"The Dallas Morning News" nazywa zaistniałą sytuację "dziwaczną polityczną gafą". Z e-maila wysłanego na skrzynki Demokratów przez Republikanów można dowiedzieć się m.in. jak przeciwstawić się "narracji forsowanej przez Demokratów" na temat Republikanów. Strategia zawiera też harmonogram uruchamiania stron internetowych, które mają atakować poszczególnych polityków Partii Demokratycznej rywalizujących z Republikanami w wyborach (w 2020 roku USA czekają wybory prezydenckie, ale również cząstkowe wybory do Izby Reprezentantów i Senatu, a także wybory do stanowych Kongresów).
E-mail ze strategią wyborczą ostrzega Republikanów przed niepopularnością prezydenta Donalda Trumpa wśród wyborców umiarkowanych.
Stojący na czele Partii Republikańskiej w Teksasie James Dickey wyjaśnia, że pracownik biura partii przygotował "szkic pewnych wstępnych tematów do dyskusji", a potem omyłkowo wysłał go na adresy e-mailowe osób spoza kierownictwa stanowego partii.
Cała sprawa jest poważnym ciosem dla Republikanów, ponieważ Demokraci z Teksasu w 2020 roku mają szansę zdobyć większość w Kongresie tego stanu po raz pierwszy od 2003 roku.
Dickey bagatelizuje sprawę e-maila podkreślając, że nie jest niczym nadzwyczajnym iż - jak wynika z jego treści - Republikanie z Teksasu chcą odzyskać mandaty utracone w Izbie Reprezentantów.