Przedterminowe wybory, wobec niemożności sformowania rządu po wyborach z kwietnia 2019 roku, odbędą się 10 listopada. Sondaż GAD3 daje zwycięstwo rządzącej obecnie krajem PSOE (rząd Pedro Sancheza jest rządem mniejszościowym), ale z podziału mandatów wynika, że PSOE oprócz głosów Podemos potrzebowałaby też głosów separatystów i nacjonalistów z Katalonii, aby zdobyć większość w Kortezach.
W porównaniu do wyborów z kwietnia 2019 roku - jak wynika z sondażu - PSOE straciłaby w Kongresie Deputowanych (izba niższa parlamentu) pięć mandatów.
Większości w wyborach nie zdobyłaby jednak również prawica - zauważa Reuters. Partie prawicowe miałyby w Kongresie Deputowanych 160 mandatów (izba niższa parlamentu liczy 350 członków). Na uwagę zasługuje rosnące poparcie dla skrajnie prawicowej partii Vox, która w sondażu notuje 13,5 proc. poparcia. W stosunku do wyborów z kwietnia prawica zyskałaby w izbie niższej parlamentu 11 miejsc.
W sondażu, przeprowadzonym między 21 a 24 października, wzięło udział 2730 osób.
Sondaże dla "El Mundo" i "La Razon" wskazują, że poparcie dla Vox wzrasta w związku z budzącą kontrowersje ekshumacją Franco. Z sondażu GAD3 wynika, że Vox w nowym parlamencie miałby 41 mandatów i stałby się trzecią siłą w parlamencie. Największa partia opozycyjna, konserwatywna Partia Ludowa, uzyskałaby 100 mandatów (o 34 więcej niż w wyborach z kwietnia). Z kolei liberalna Ciudadanos straciłaby 40 mandatów (miałaby 17 parlamentarzystów).