Ojciec o Borisie Johnsonie: Dla niego Iran to Kserkses

Stanley Johnson, ojciec nowego premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, powiedział irańskiej telewizji, że dla jego syna Iran wiele znaczy, a rozwiązanie sporu o tankowce to "bułka z masłem".

Aktualizacja: 26.07.2019 16:20 Publikacja: 26.07.2019 15:28

Ojciec Borisa Johnsona, Stanley Johnson, uważa, że rozwiązanie sprawy tankowców to bułka z masłem

Ojciec Borisa Johnsona, Stanley Johnson, uważa, że rozwiązanie sprawy tankowców to bułka z masłem

Foto: AFP

W czwartek premier Boris Johnson pytał w Izbie Gmin, jak lider Partii Pracy Jeremy Corbyn może pytać o Iran. Dodał, że Corbyn otrzymał pieniądze od irańskiej telewizji państwowej Press TV. Zarzucił przywódcy laburzystów, że w sprawie wydarzeń w Zatoce Perskiej często bierze stronę "mułłów z Teheranu" zamiast "naszych przyjaciół z USA". Premier ocenił, że niepodobna nawet rozważać powierzenia Corbynowi kierowania sprawami bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii.

Tego samego dnia w Press TV ukazał się wywiad z ojcem Borisa Johnsona, Stanleyem Johnsonem - pisarzem i byłym członkiem parlamentu. Stanley Johnson powiedział, że oczekuje, iż jego syn będzie "budował mosty z Iranem".

- Boris to człowiek, który ma wielkie poczucie historii. Dla niego Iran będzie oznaczał Dariusza, Kserksesa - dodał, wymieniając perskich władców sprzed 2,5 tysiąca lat. Stanley Johnson zapewnił, że dla jego syna "Iran znaczy tak wiele".

Ojciec premiera odniósł się też do sporu o tankowce, który wywołuje napięcia na linii Londyn-Teheran.

- Mamy taką sytuację: my mamy wasz statek Stella (Grace 1 - red.), wy macie nasz, który się jakoś inaczej nazywa (Stena Impero - red.). Najlepiej byłoby powiedzieć: my wypuszczamy wasz statek, wy - nasz. Bułka z masłem - powiedział Stanley Johnson.

Irańska Straż Rewolucyjna zatrzymała brytyjski tankowiec Stena Impero. Iran poinformował, że 19 lipca tankowiec zderzył się z kutrem rybackim i nie reagował na jego sygnały o pomoc. Teheran podał, że jednostka znajduje się w irańskim porcie Bandar Abbas. Właściciel tankowca oświadczył, że jednostka poruszała się w zgodzie z zasadami nawigacji i międzynarodowymi przepisami. Indyjski MSZ poinformował, że część załogi tankowca została uwolniona.

4 lipca władze brytyjskiego Gibraltaru zatrzymały i wprowadziły do portu irański tankowiec Grace 1. W akcji uczestniczyli żołnierze brytyjskiej piechoty morskiej. Władze tłumaczyły decyzję podejrzeniem, że tankowiec wiózł irańską ropę do Syrii, na którą sankcje nałożyła Unia Europejska. Policja Gibraltaru zatrzymała kapitana jednostki. Władze Iranu oświadczyły, że doszło do aktu piractwa morskiego, a tankowiec nie płynął do Syrii.

Po zatrzymaniu Stena Impero okręty Królewskiej Marynarki Wojennej będą towarzyszyć brytyjskim statkom przepływającym przez cieśninę Ormuz, by chronić je przed atakiem ze strony Iranu.

W czwartek premier Boris Johnson pytał w Izbie Gmin, jak lider Partii Pracy Jeremy Corbyn może pytać o Iran. Dodał, że Corbyn otrzymał pieniądze od irańskiej telewizji państwowej Press TV. Zarzucił przywódcy laburzystów, że w sprawie wydarzeń w Zatoce Perskiej często bierze stronę "mułłów z Teheranu" zamiast "naszych przyjaciół z USA". Premier ocenił, że niepodobna nawet rozważać powierzenia Corbynowi kierowania sprawami bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii.

Tego samego dnia w Press TV ukazał się wywiad z ojcem Borisa Johnsona, Stanleyem Johnsonem - pisarzem i byłym członkiem parlamentu. Stanley Johnson powiedział, że oczekuje, iż jego syn będzie "budował mosty z Iranem".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne