Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow wyraził przy tym żal, że prace zespołu Muellera miały wpływ na relacje Moskwy z Waszyngtonem.
Trump wielokrotnie zaprzeczał, jakoby istniała zmowa między nim a Rosjanami przed wygranymi przez niego wyborami.
Jednocześnie na podstawie prac zespołu Muellera sformułowano w 2018 roku kilkanaście aktów oskarżenia przeciwko Rosjanom powiązanym z tzw. fabryką trolli w związku z podejmowanymi przez nich działaniami w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi w USA.