Podpisy pod kandydaturą Aleksandry Dulkiewicz były zbierane dwukrotnie. Po zakwestionowaniu legalności jej komitetu wyborczego przez Grzegorza Brauna (z powodu nazwy KKW, identycznej z nazwą stowarzyszenia) i ważności zebranych na tę listę podpisów, komitet nazwę zmienił i w ciągu 10 godzin zebrał 25 tys. podpisów.
Informując o tym Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska i prezes stowarzyszenia Wszystko Dla Gdańska, podziękował "jednemu z kandydatów".
- Dzięki Pana działaniom pokazaliśmy raz jeszcze, że Gdańsk potrafi być solidarny, że nie damy się podzielić, że będziemy razem dzisiaj, przy zbieraniu podpisów, jak i 3 marca, kiedy będziemy wybierać kandydatkę i kandydatów w wyborach - powiedział Grzelak.
Kandydat Marek Skiba, 46-letni lider Stowarzyszenia Odpowiedzialny Gdańsk, którego lista została zatwierdzona przez PKW, poinformował, że ponad 5 tys. podpisów zebrano "dla idei i wartości".
- Nie ustaniemy w naszej trosce o wartości chrześcijańskie, rodzinne. Zawsze będziemy troszczyć się o dzieciaki, o relacje między rodzicami a dziećmi - cytuje Skibę portal gdansk.pl.