Decyzja władz w Moskwie to odwet za wydalenie rosyjskiego dyplomaty z Bratysławy. Poinformowała o tym rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.

Dyplomata ma dwa dni na opuszczenie kraju. Odpowiednia notatka została złożona przedwczoraj u ambasadora Słowacji w Moskwie.

W ubiegłym tygodniu premier Słowacji Peter Pellegrini poinformował, że rosyjski dyplomata został wydalony z kraju pod koniec listopada. 

Decyzja została podjęta po raporcie sporządzonym przez wywiad wojskowy. Wynikało z niego, że Rosjanin jest szpiegiem.