Po oficjalnym wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z porozumienia atomowego z Iranem (JCPOA) w maju tego roku pozostali jego sygnatariusze są bliscy stworzenia systemu mającego osłabić skutki amerykańskich sankcji. Oznacza to, że Wielka Brytania, Francja, Niemcy oraz Chiny i Rosja nie zamierzają pod amerykańską presją zrezygnować z irańskiego rynku.

Za prowadzoną politykę wobec Iranu, ale również Syrii i Chin, skrytykował Stany Zjednoczone szef rosyjskiej dyplomacji. Zdaniem Siergieja Ławrowa Amerykanie liczą wyłącznie na jednostronne korzyści.

Ławrow na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ mówił także o sankcjach USA i UE nałożonych na Rosję, które nazwał "politycznym szantażem".

Jesteśmy świadkami dążenia wielu krajów zachodnich do zachowania jednostronnie przyznanego sobie statusu światowych liderów. Nie wahają się one przed użyciem wszelkich metod, w tym politycznego szantażu, nacisków gospodarczych i brutalnej siły - mówił.

Ławrow na konferencji prasowej poinformował, że rozpoczęła się już operacja wysyłania do Syrii systemów rakietowych S-300. Sprzeciwiają się temu Izrael i USA.