- Cała obecna klasa władzy narusza konstytucję. Nie mam wątpliwości - stwierdził Kukiz, dodając, że według niego Małgorzata Gersdorf powinna nadal pełnić funkcję pierwszej prezes Sądu Najwyższego. - Tak wynika z konstytucji - podkreślił.

Kukiz zaznaczył, że nie jest zadowolony "ani z KRS, ani z reformy sądów". - Nie mam wątpliwości, że dotychczasowy system tworzący państwo w państwie jest niedopuszczalny, bo skutkował nepotyzmem. Ale nowy, partyjny, również mi się nie podoba - mówił. Dodał, że jego wizja wymiaru sprawiedliwości i sądów jest inna. - Reforma jest konieczna, ale powinna być rozciągnięta na kilkanaście lat. Powinna powstać funkcja sędziego pokoju - dodał.

- Uważam, że w tej chwili przed Trybunałem Stanu powinna stanąć cała PO-PiS-owa klasa polityczna - stwierdził Kukiz. Zaznaczył, że według niego obywatele powinni mieć możliwość zagłosowania w drodze referendum w sposób bezpośredni, by odrzucić jakąś ustawę. - Naród powinien mieć możliwość powiedzieć "basta", a dzięki temu Schetyna, zamiast z różami, biegałby zbierać podpisy - przekonywał Kukiz w programie Onet Opinie.