Nowy premier Gruzji zapowiada "czarną listę" z 33 nazwiskami

W Gruzji powstanie "czarna lista", na której znajdą się 33 osoby, które zdaniem władz dopuściły się poważnych naruszeń człowieka w Abchazji i Południowej Osetii.

Aktualizacja: 26.06.2018 17:11 Publikacja: 26.06.2018 15:34

Tbilisi - Rike Park i Pałac Prezydencki w tle

Tbilisi - Rike Park i Pałac Prezydencki w tle

Foto: AFP

Gruzińskie władze wpiszą na listę 33 osoby skazane lub oskarżone o poważne zbrodnie popełnione na obywatelach Gruzji w separatystycznych regionach - Abchazji i Osetii Południowej. Projekt dekretu w tej sprawie, opierającego się na rezolucji parlamentarnej, zakłada ustanowienie tzw. "Listy Otkhozoria-Tatunaszwilego". Przed pierwszym posiedzeniem swojego gabinetu projekt dekretu przedstawił nowy premier Mamuka Bachtadze.

Jak powiedział szef rządu, dekret "odnosi się do bardzo bolesnej i zasadniczej dla naszego kraju kwestii, wręcz kwestii naszej godności". Bachtadze zapowiedział, że na liście znajdą się 33 osoby, które brały udział w "morderstwach, porwaniach i torturach", oraz ukrywaniu tych zbrodni od 1991 roku. Premier nie podał jednak żadnych nazwisk, które miałyby się znaleźć na liście.

Dowiedz się więcej » Niespodziewana dymisja premiera Gruzji. Nie zgadzał się z miliarderem

- Lista nie jest ostateczna, ponieważ organy ścigania kontynuują swoje dochodzenia i liczba tych osób może jeszcze wzrosnąć - zaznaczył Bachtadze. - Nie szczędzimy wysiłków, by Lista Otkhozoria-Tatunaszwilego cieszyła się pełnym poparciem społeczności międzynarodowej i przynosiła wymierne rezultaty - dodał, zapowiadając działania dyplomatyczne w celu uznania listy przez organizacje międzynarodowe.

21 marca parlament Gruzji przyjął rezolucje potępiającą brutalne łamanie praw człowieka w okupowanej przez Rosję Abchazji i w rejonie Cchinwali. Było to następstwo śmierci gruzińskiego obywatela Arcziła Tatunaszwilego, którzy w lutym zostali zatrzymani przez władze w Cchinwali na terenie niekontrolowanym przez Tbilisi. Gruzin został wkrótce przewieziony do szpitala, gdzie zmarł.

Rezolucja m.in. wzywa rzad do współpracy z zagranicznymi partnerami w zakresie nakładania ograniczeń wizowych wobec osób, których nazwiska wciągnięto na czarną listę, oraz blokowania ich transakcji finansowych.

Gruzińskie władze wpiszą na listę 33 osoby skazane lub oskarżone o poważne zbrodnie popełnione na obywatelach Gruzji w separatystycznych regionach - Abchazji i Osetii Południowej. Projekt dekretu w tej sprawie, opierającego się na rezolucji parlamentarnej, zakłada ustanowienie tzw. "Listy Otkhozoria-Tatunaszwilego". Przed pierwszym posiedzeniem swojego gabinetu projekt dekretu przedstawił nowy premier Mamuka Bachtadze.

Jak powiedział szef rządu, dekret "odnosi się do bardzo bolesnej i zasadniczej dla naszego kraju kwestii, wręcz kwestii naszej godności". Bachtadze zapowiedział, że na liście znajdą się 33 osoby, które brały udział w "morderstwach, porwaniach i torturach", oraz ukrywaniu tych zbrodni od 1991 roku. Premier nie podał jednak żadnych nazwisk, które miałyby się znaleźć na liście.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami