Zabójstwo dziennikarza Jana Kuciaka, do którego doszło lutym, doprowadziło do największych protestów od dziesięcioleci. W zeszłym miesiącu manifestacje doprowadziły do rezygnacji wieloletniego premiera Roberta Fico.

Trójstronna koalicja, pod przywództwem partii Smer Fico, utworzyła nowy gabinet, w którym niezależny politycznie Drucker objął szefostwo MSW. Zastąpił na stanowisku Roberto Kalinaka, długoletniego współpracownika Fico.

Drucker powiedział, że nie znalazł żadnego powodu, by wyrzucić z pracy szefa policji Timora Gaszpara, ale uznał, że problem dalej istnieje i powoduje głębokie podziały w społeczeństwie.

- Odchodzę, bo nie mogłem uspokoić sytuacji, a polaryzacja postępuje - powiedział Drucker. Nie sądzę, żeby odejście Gaszpara mogło ją uspokoić - dodał.

Prezydent Andrej Kiska, długoletni przeciwnik Fico, w zeszłym miesiącu, w czasie uroczystości nominowania nowych ministrów, mówił, że zgodził się z Druckerem, iż potrzebna jest zmiana w kierownictwie policji.