Tomasz Siemoniak: PiS nie szanuje Andrzeja Dudy

- Prawo i Sprawiedliwość nie szanuje prezydenta Andrzeja Dudy. Widać to wyraźnie, zwłaszcza po wypowiedziach polityków partii rządzącej, które lekceważą pana prezydenta - powiedział w programie #RZECZoPOLITYCE Tomasz Siemoniak, poseł PO.

Aktualizacja: 10.11.2017 09:43 Publikacja: 10.11.2017 09:32

Tomasz Siemoniak: PiS nie szanuje Andrzeja Dudy

Foto: rp.pl

- Prawo i Sprawiedliwość nie szanuje prezydenta Andrzeja Dudy. Widać to po różnych wypowiedziach polityków partii rządzącej. Prezydent życzyłby sobie, żeby wróciła normalna współpraca z ministrem obrony narodowej. Nie odbędą się nominacje generalskie w Święto Niepodległości. Według mnie na dziesięć decyzji Antoniego Macierewicza, dziewięć jest złych. Gdzie są śmigłowce, gdzie są drony, gdzie są rzeczy, które zapowiedział? Uważam, że wciągnął wojsko w skandale i konflikty – mówił o relacjach MON z prezydentem i o działaniach Macierewicza Siemoniak.

 

- Pani premier Beata Szydło powinna sprawdzić wszystkie informacje na temat Antoniego Macierewicza, dziwimy się, że rządzący uciekają od informacji zawartych w książce Tomasza Piątka. Uważamy, że politycy PiS-u powinni odnieść się do treści z publikacji, a nie uciekać jak kot przed psem – powiedział.

Polityk wypowiedział się również o udziale polskich żołnierzy w zagranicznych misjach i wzmocnieniu wojsk w Afganistanie. - Antoni Macierewicz rozmawia o tej sprawie. Opinia publiczna powinna być precyzyjnie poinformowana o planie zwiększenia kontyngentu w Afganistanie. Jeżeli teraz tam wejdziemy, to ugrzęźniemy co najmniej na dziesięć lat. Uważam, że nasza poprzednia operacja w tym państwie była najważniejszym doświadczeniem wojskowym ostatnich lat – dodał.

Siemoniak wypowiedział się także na temat Służby Kontrwywiadu Wojskowego i jej szefa Piotra Bączka, który jego zdaniem publicznie skłamał. - Według mnie szef SKW powinien podać się do dymisji, albo przynajmniej przyznać się do błędu – oznajmił.

Zapytany w jakiej atmosferze będzie przebiegało tegoroczne Święto Niepodległości, powiedział że w specyficznej atmosferze. - Uważam, że Święto Niepodległości w 2017 r. odbędzie się w atmosferze braku dialogu z opozycją oraz świadomości, że jest to rok do stulecia odzyskania przez Polskę wolności - stwierdził. Dodał, że środowisko PO będzie obecne na obchodach w różnych miejscach Polski, a delegacja powinna pojawić się także na uroczystościach państwowych.

Były szef MON wyraził swoją opinie na temat postawienia pomników upamiętniających ofiary katastrofy smoleńskiej. - Uważam, że pomniki upamiętniające ofiary katastrofy powinny powstać, ale trzeba zastanowić się nad odpowiednim miejscem. Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, żeby jakikolwiek pomnik został postawiony w atmosferze napięcia - ocenił

Na pytanie o sondaże dotyczące poparcia dla kandydatów na prezydenta Warszawy, Siemoniak odparł, że sondaże nie są jednoznaczne. - Jeżeli w opozycji pojawi się kandydat na prezydenta Warszawy, mający większe szanse na wygraną niż osoba z Platformy, nasza partia będzie mogła go poprzeć – podsumował.

- Prawo i Sprawiedliwość nie szanuje prezydenta Andrzeja Dudy. Widać to po różnych wypowiedziach polityków partii rządzącej. Prezydent życzyłby sobie, żeby wróciła normalna współpraca z ministrem obrony narodowej. Nie odbędą się nominacje generalskie w Święto Niepodległości. Według mnie na dziesięć decyzji Antoniego Macierewicza, dziewięć jest złych. Gdzie są śmigłowce, gdzie są drony, gdzie są rzeczy, które zapowiedział? Uważam, że wciągnął wojsko w skandale i konflikty – mówił o relacjach MON z prezydentem i o działaniach Macierewicza Siemoniak.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces