Cimoszewicz, gość "Faktów po Faktach" jest zdania, że Polska nie ma obecnie polityki zagranicznej, a przedstawione niegdyś przez rząd jej ogólne zarysy - bardzo zresztą kontrowersyjne - "rozsypały się jak domek z kart".
Jego zdaniem polskie władze walczą z wartościami demokratycznej, praworządnej i zintegrowanej Europy, a to postępowanie zepchnie wkrótce Polskę na margines Unii Europejskiej.
- Polska będzie oczywiście tolerowana, nikt Polski z niczego nie wyrzuci. Będziemy tracili, bo będziemy pomijani przy decyzjach. Będziemy tracili ekonomicznie. Politycznie już straciliśmy niezwykle dużo - uważa Cimoszewicz.
Były premier jest zdania, że zachowanie polskich władz świadczy o "kompletnym niezrozumieniu procesów zachodzących w Europie". Wykorzystują one fakt, że polskie społeczeństwo, jedno z najbardziej proeuropejskich, nie rozumie, iż związek między europejskimi wartościami a integracją jest nierozerwalny.
