Roman Giertych: Niezwykła przyjaźń ministra i Miśka

"(Antoni Macierewicz) jest gotowy narazić się na śmieszność tylko po to, aby ulubieniec wiedział, że o nim nie zapomniał" - napisał na Twitterze były wicepremier Roman Giertych komentując doniesienia medialne o otrzymaniu przez byłego szefa gabinetu politycznego w MON Bartłomieja Misiewicza pamiątkowej monety z wygrawerowanym imieniem i nazwiskiem.

Aktualizacja: 02.08.2017 10:21 Publikacja: 02.08.2017 10:07

Roman Giertych: Niezwykła przyjaźń ministra i Miśka

Foto: rp.pl

"Przyjaźń Antoniego Macierewicza do Miśka musi być niezwykła" - zauważa Giertych.

 

To komentarz do ujawnienie przez Andrzeja Rozenka faktu otrzymania pamiątkowej monety przez Misiewicza (w sieci określono go mianem "medalu im. Bartłomieja Misiewicza") z wygrawerowanym na niej imieniem i nazwiskiem byłego rzecznika MON.

 

Już wcześniej Giertych odniósł się do tych doniesień pisząc Radosławowi Sikorskiemu na Twitterze, że ten jest "nonamem", bo nie dostał orderu Bartka Misiewicza (mianem "no name" określiła byłego szefa MSZ i marszałka Sejmu rzeczniczka PiS Beata Mazurek).

Sprawę w rozmowie z serwisem Onet.pl skomentowała rzeczniczka MON Anna Pęzioł-Wójtowicz. - To nie jest medal, a jedynie okolicznościowa moneta pamiątkowa, która zgodnie z tradycją stanowi formę osobistego podziękowania dla osoby obdarowanej - powiedziała.

Bartłomiej Misiewicz przestał być członkiem PiS i pracownikiem MON po licznych kontrowersjach związanych z jego aktywnością w czasie pracy w resorcie. W internecie pojawiały się nagrania, na których żołnierze witają Misiewicza okrzykiem "Czołem, panie ministrze", Misiewicz znalazł się też w składzie rady nadzorczej PGZ mimo braku wyższego wykształcenia i nie ukończeniu kursu dla członków rad nadzorczych.

Tabloidy opisywały też, że Misiewicz bawiąc się w jednym z nocnych klubów w Białymstoku miał obiecywać towarzyszom zabawy posady w MON.

"Przyjaźń Antoniego Macierewicza do Miśka musi być niezwykła" - zauważa Giertych.

To komentarz do ujawnienie przez Andrzeja Rozenka faktu otrzymania pamiątkowej monety przez Misiewicza (w sieci określono go mianem "medalu im. Bartłomieja Misiewicza") z wygrawerowanym na niej imieniem i nazwiskiem byłego rzecznika MON.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Co z Ukraińcami w wieku poborowym, którzy przebywają w Polsce? Stanowisko MON
Polityka
Sejm podjął decyzję w sprawie języka śląskiego
Polityka
Andrzej Szejna: Prawo weta w UE? Nie ma zgody na całkowitą rezygnację
Polityka
PiS chce odwołania minister środowiska. "Każda decyzja to chaos i niekompetencja"
Polityka
Minister zdrowia podjęła decyzję dotyczącą wyborów na WUM