Warto, by rodzice, którzy chcą pomóc dziecku w spłacie kredytu, najpierw do niego przystąpili. Wówczas nie powstaje darowizna – wyjaśniła skarbówka w najnowszej interpretacji.
Czytaj także:
Mieszkanie dla dziecka: spłacanie rat przez rodziców nie jest darowizną
Taką odpowiedź dostała podatniczka, która w marcu 2019 r. kupiła mieszkanie za 207 tys. zł, z czego 150 tys. zł pochodziło z kredytu. 57 tys. zł stanowiło wkład własny, uzyskany w drodze darowizny od rodziców. Ze względu na brak zdolności kredytowej wnioskodawczyni zaciągnęła kredyt z rodzicami. To oznacza, że są oni współkredytobiorcami, solidarnie zobowiązanymi do spłaty. Mieszkanie należy wyłącznie do wnioskodawczyni, ale kredyt jest od początku spłacany przez rodziców. Podatniczka zapytała, czy spłata stanowi dla niej darowiznę, która jest zwolniona z podatku pod warunkiem złożenia do urzędu skarbowego formularza SD-Z2 oraz czy będzie musiała składać taką informację co miesiąc. Jej zdaniem nie, ponieważ rodzice nie dokonują darowizny na jej rzecz.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej przyznał jej rację. Przypomniał, że zgodnie z art. 888 § 1 kodeksu cywilnego poprzez umowę darowizny darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku. Treść tego świadczenia określa umowa darowizny. Z kolei art. 366 § 1 k.c. definiuje odpowiedzialność solidarną dłużników. Stanowi, że kilku dłużników może być zobowiązanych w ten sposób, że wierzyciel może żądać całości lub części świadczenia od wszystkich dłużników łącznie, od kilku z nich lub od każdego z osobna. Zaspokojenie wierzyciela przez któregokolwiek z dłużników zwalnia pozostałych. Zgodnie z § 2 tego przepisu aż do zupełnego zaspokojenia wierzyciela wszyscy dłużnicy solidarni pozostają zobowiązani. Dłużnik solidarny spłaca zatem własny dług, a nie cudzy.