Który rodzic po rozstaniu ma ulgę na dziecko - odpowiedzi na pytania czytelników

Podatek z zeznania rocznego można pomniejszyć o ulgę na dzieci. Jest jednak wiele problemów z ustaleniem, który rodzic ma do niej prawo. Na pytania czytelników odpowiada Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA.

Aktualizacja: 16.02.2018 11:09 Publikacja: 16.02.2018 06:38

Który rodzic po rozstaniu ma ulgę na dziecko - odpowiedzi na pytania czytelników

Foto: 123RF

- Mam z byłym mężem dwójkę dzieci. Mieszkają ze mną, ale ojciec płaci alimenty i ma prawo współdecydować w ważnych sprawach, typu wybór szkoły czy leczenia. Mam jeszcze jedno dziecko z obecnym partnerem i zależy mi na tym, aby wykorzystać ulgę za trójkę dzieci (jest wtedy wyższa kwota do odpisu). Były mąż upiera się jednak, że odliczy sobie kwotę za jedno dziecko. Czy ma do tego prawo?

Odpis na dzieci przysługuje obojgu rodzicom. Kwotę ulgi mogą odliczyć od podatku w równych częściach lub w innej dowolnej proporcji. Jeśli rodzice nie mogą dojść do porozumienia, powinni odpisać po 50 proc. kwoty przypadającej na każde dziecko. Nie ma natomiast podstaw, aby jeden z rodziców przesądzał, że ma prawo do pełnego odpisu na jedno dziecko.

- Mam z byłą żoną dwójkę dzieci. Umówiliśmy się, że rozliczymy ulgę po połowie. Żona nie dotrzymała jednak słowa i w zeznaniu za 2016 r. wykazała całe odliczenie. Co mam zrobić w rozliczeniu za 2017 r.: czy wykazać pełną ulgę, połowę, czy w ogóle już przepadła?

Ojciec ma prawo do połowy odliczenia. Matka nie może samodzielnie, bez jego zgody, wykorzystać odliczenia na dzieci w 100 proc. Rozliczenie całej ulgi w zeznaniu za 2016 r. było więc bezpodstawne. Przepisy wyraźnie mówią, że odliczenie przysługuje obojgu rodzicom. Jeżeli byli małżonkowie nie dojdą do porozumienia, przy sporządzaniu zeznań za 2017 r. powinni wykazać po 50 proc. ulgi.

- Jestem po rozwodzie, wyrok jest prawomocny od lipca 2017 r. Ojciec widuje naszą córkę co drugi weekend. Nie ma ograniczonych praw, ale obowiązki związane z opieką nad dzieckiem spoczywają wyłącznie na mnie. Czy w rozliczeniu za 2017 r. mogę odliczyć ulgę w 100 proc.?

Przepisy mówią, że każdemu z rodziców przysługuje po 50 proc. ulgi. Z orzecznictwa wynika, że rodzic ma to prawo, nawet jeśli tylko w minimalnym zakresie przyczynia się do wychowywania dziecka. Ojciec może więc także skorzystać z odliczenia, chyba że byli małżonkowie dojdą do porozumienia i całą ulgę wykorzysta matka.

- Jak rozliczyć ulgę po rozwodzie rodziców, jeśli ojciec ma prawo do współdecydowania w istotnych sprawach (szkoła, leczenie) i zajmuje się dziećmi przez dwa weekendy oraz połowę wakacji? Urzędnicy mówią różnie: jedni każą podzielić ulgę po połowie, inni proporcjonalnie (na podstawie liczby dni, które dzieci spędzają z każdym z rodziców), jeszcze inni mówią, że decyduje ich miejsce zamieszkania.

Ulgi nie dzielimy na podstawie liczby dni spędzonych z każdym z rodziców. O jej wysokości nie decyduje też miejsce zamieszkania dzieci. Każde z rodziców ma prawo do 50 proc. odliczenia (chyba że ustalą inaczej).

- Jestem po rozwodzie i mam dwoje dzieci. Były mąż ożenił się i ma w tym małżeństwie trójkę dzieci. Chce wykazać odpis na pięcioro dzieci i oddać mi część ulgi. Czy to możliwe?

Ojciec może odliczyć ulgę na piątkę dzieci. Na trójkę z obecnego małżeństwa w całości (jeśli pozwoli na to żona). Na dwójkę z poprzedniego małżeństwa w połowie albo w innej proporcji ustalonej z byłą żoną. Przepisy nie mówią nic o przekazaniu części pieniędzy odzyskanych w rozliczeniu rocznym. Trzeba jednak pamiętać, że może to powodować skutki podatkowe, m.in. na podstawie ustawy o podatku od spadków i darowizn.

- Od 2015 r. jestem rozwiedziona. Piątka dzieci mieszka ze mną, były mąż nie ma ograniczonych praw rodzicielskich, lecz oprócz alimentów więcej nic nie daje na ich utrzymanie. Nie uczestniczy też w ich wychowywaniu, ale korzysta z ulgi. Czy ma do niej prawo?

Jeśli dzieci są małoletnie (nie ukończyły jeszcze 18. roku życia), jednym z warunków korzystania z ulgi jest wykonywanie władzy rodzicielskiej (w jakimkolwiek zakresie). Chodzi głównie o wychowywanie dziecka, czyli m.in. kształtowanie jego osobowości, postaw emocjonalnych i systemu wartości oraz wyposażenie go w umiejętności współżycia społecznego. Z pytania wynika, że były mąż takiej władzy nie wykonuje, gdyż nie uczestniczy w wychowywaniu dzieci. Zgodnie natomiast z wyrokiem WSA w Krakowie (sygn. I SA/Kr 1453/16) spełnianie obowiązku alimentacyjnego wobec dzieci małoletnich nie powoduje, że rodzic wykonuje władzę rodzicielską. Ojcu nie przysługuje więc ulga.

- Jestem po rozwodzie, dwójka dzieci mieszka ze mną. Były mąż płaci alimenty, ma władzę rodzicielską, ale pracuje jako kierowca i przebywa całe miesiące poza granicami kraju. Jak mamy rozliczyć ulgę?

Co do zasady każdemu z rodziców przysługuje połowa ulgi. Jeśli dzieci są małoletnie ojciec skorzysta z odliczenia, gdy choćby w minimalnym zakresie wykonuje władzę rodzicielską, spotyka się z dziećmi, wychowuje je. Jeśli są pełnoletnie, opłacanie alimentów powoduje, że może korzystać z ulgi nawet przy braku kontaktu z dziećmi. Realizuje bowiem ciążący na nim obowiązek alimentacyjny.  

—oprac. wp

- Mam z byłym mężem dwójkę dzieci. Mieszkają ze mną, ale ojciec płaci alimenty i ma prawo współdecydować w ważnych sprawach, typu wybór szkoły czy leczenia. Mam jeszcze jedno dziecko z obecnym partnerem i zależy mi na tym, aby wykorzystać ulgę za trójkę dzieci (jest wtedy wyższa kwota do odpisu). Były mąż upiera się jednak, że odliczy sobie kwotę za jedno dziecko. Czy ma do tego prawo?

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP