Tomasz P. Terlikowski: Karol Wojtyła doktorem Kościoła

Święty Jan Paweł II doktorem Kościoła? Ta propozycja zgłoszona przez arcybiskupa Stanisława Gądeckiego papieżowi Franciszkowi wydaje się ze wszech miar słuszna. Nic nie wskazuje jednak na to, by jej realizacja sprawiła, że papież z Polski rzeczywiście zostałby powszechnie uznany za mistrza myślenia teologicznego, duszpasterskiego czy doktrynalnego. Obecny pontyfikat ma bowiem zupełnie innych mistrzów duchowych i inne opcje duszpasterskie.

Aktualizacja: 27.10.2019 07:32 Publikacja: 25.10.2019 18:00

Tomasz P. Terlikowski: Karol Wojtyła doktorem Kościoła

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Aby to dostrzec, wystarczy spojrzeć na kończący się Synod Biskupów na temat Amazonii. Otworzył on niemal wszystkie dyskusje, które wcześniej jednoznacznymi i dobrze uzasadnionymi decyzjami zamknął św. Jan Paweł II. Papież z Polski odmówił święcenia viri probati (co proponował wówczas ten sam kardynał Claudio Hummes, który teraz jest niemal głosem papieża Franciszka), sugerując, że zniesienie celibatu w niczym nie leczy choroby, jakim jest brak powołań, i dodając, że bezżeństwo księży ma ogromne znaczenie teologiczne i duchowe. Dzisiaj większość uczestników synodu sugeruje, że żonatych trzeba święcić jak najszybciej, bo inaczej nie rozwiąże się problemów Amazonii (w tle zaś kryją się problemy z liczbą duchownych Germanii).

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Subskrybuj
gazeta
Plus Minus
Posłuchaj „Plus Minus”: Kiedyś to byli prezydenci
Plus Minus
„Historia miłosna”: Konserwatysta na lekcjach empatii
Plus Minus
„Polska na prochach”: Siatki pełne recept i leków
Plus Minus
„Ale wtopa”: Test na przyjaźnie
Plus Minus
„Thunderbolts*”: Antybohaterowie z przypadku
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem