Plus Minus: Weźmy na chwilę w nawias pandemię. Mamy rok 2020, zbudowaliśmy piękne autostrady, stadiony, jest praca, której tak długo nie było, wynagrodzenia rosną, jest jeszcze do tego program 500+. A jednak wystarczy włączyć telewizor, Facebooka (nie mówiąc o Twitterze), i aż wylewają się stamtąd niezadowolenie, frustracja, złość, napięcia społeczne, rosnąca polaryzacja. Jakie niezaspokojone potrzeby Polaków za tym stoją?
Zadowolenie z życia w Polsce rośnie. Wskazują na to wyniki badań takich jak „Diagnoza społeczna" i innych prowadzonych przez prof. Janusza Czapińskiego. Na poziomie indywidualnym niezaspokojonych potrzeb o charakterze podstawowym jest coraz mniej. Natomiast niezaspokojoną, a drugą co do ważności w hierarchii potrzeb Maslowa, jest potrzeba przynależności – poczucia, że jest się częścią dobrej wspólnoty.