Rap w rocku i rock w rapie. Jak hip-hop zawłaszczył muzykę rockową

Świat rapu oszalał na punkcie rocka. Na najnowszej płycie Post Malone'a śpiewa Ozzy Osbourne z towarzyszeniem gitary solowej. Polscy raperzy pod szyldem Taconafide porównali się z Metallicą i Led Zeppelin.

Publikacja: 13.09.2019 09:00

Post Malone swoje uwielbienie dla rocka łączy z podziwem dla hedonizmu gwiazd

Post Malone swoje uwielbienie dla rocka łączy z podziwem dla hedonizmu gwiazd

Foto: Fotorzepa, Brandon Bowen

O tym, jakie nagrania sprzedają się najlepiej na świecie, mówią fakty. W 2018 roku, jak podał Nielsen, ponad 31 proc. globalnego rynku fonograficznego należało do hip-hopu i R&B, zaś do rocka tylko 23 proc. O przewadze raperów nad rockmanami zdecydowało zwycięstwo w formacie cyfrowym, przede wszystkim zaś w portalach streamingowych. Rockowcy rządzą w segmencie CD i płyt winylowych, tyle tylko, że jest to pyrrusowe zwycięstwo, bo rynek CD akurat się kurczy. Gdy streaming urósł w 2017 r. o ponad 40 proc., tradycyjne nośniki straciły 5 proc.

Pozostało 97% artykułu

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Inwazja chwastów Stalina
Plus Minus
Piotr Zaremba: Reedukowanie Polaków czas zacząć
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Putin skończy źle. Nie mam wątpliwości
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Elon Musk na Wielkanoc
Plus Minus
Kobiety i walec historii