Reklama

Kazimierz Deyna rozumiał futbol jak mało kto

1 września 1989 roku zginął Kazimierz Deyna, pierwszy polski piłkarz, któremu postawiono pomnik. Od tragicznego wypadku w USA minęło 30 lat, ale na stadionie Legii i na ulicach Warszawy Deyna wciąż żyje.

Aktualizacja: 30.08.2019 23:08 Publikacja: 30.08.2019 10:00

Kazimierz Deyna rozumiał futbol jak mało kto

Foto: PAP

Ostatni mecz w Warszawie rozegrał we wrześniu 1979 roku. Pół wieku temu wywalczył z Legią mistrzostwo Polski. Kiedy patrzy się na trybuny stadionu Wojska Polskiego przy Łazienkowskiej, nie widać na nich wielu ludzi, którzy pamiętaliby go z boiska. Mimo to kibice umieszczają Deynę na swoich sztandarach. Na Łazienkowskiej stoi jego pomnik, na stadionie są dwie tablice pamiątkowe, jedna z trybun nosi jego imię, Poczta Polska wydała właśnie poświęcony mu znaczek, ogólnopolski turniej im. Kazimierza Deyny organizuje PZPN, a lokalnych turniejów o puchar Deyny jest wiele.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Czarnobyl 25 lat po katastrofie
Materiał Promocyjny
MLP Group z jedną z największych transakcji najmu w Niemczech
Plus Minus
„Urodziny”: Ktoś tu oszukuje
Plus Minus
„Call of Duty: Black Ops 7”: Strzelanina z ładną grafiką
Plus Minus
„Przestawianie zwrotnicy. Jak politycy bawią się koleją”: Polityczny rozkład jazdy
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama