Reklama
Rozwiń

Czy Daniel Obajtek pogrąży PiS?

Dla Jarosława Kaczyńskiego sowicie opłacani szefowie spółek państwowych mieli być zaczynem nowej elity biznesowej. Ten plan właśnie stanął pod znakiem zapytania.

Aktualizacja: 01.02.2024 11:02 Publikacja: 26.03.2021 23:01

Daniel Obajtek (z lewej) nigdy nie był rozpatrywany na poważnie przez Jarosława Kaczyńskiego jako ka

Daniel Obajtek (z lewej) nigdy nie był rozpatrywany na poważnie przez Jarosława Kaczyńskiego jako kandydat na najwyższe urzędy. Premiera w nim nie widział. Na zdjęciu posiedzenie Sejmu w maju 2013 r.

Foto: Forum, Krystian Maj

Przypominamy tekst Piotra Zaremby, który ukazał się w „Plusie Minusie” w 2021 roku

W roku 2013, jeszcze przed dojściem PiS do władzy, miał miejsce znamienny incydent. Na zebraniu parlamentarnego Klubu PiS, wtedy jeszcze ugrupowania opozycyjnego, Jan Dziedziczak skrytykował rzecznika partii Adama Hofmana. Stawiał mu głównie zarzuty dotyczące stylu życia, oskarżał o zbyt ostentacyjne biesiadowanie, co przeciekało do mediów.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka