Jan Maria Jackowski: bitwa o Polskę trwa

W Polsce mogłyby świetnie prosperować dwie partie prawicowe, tak jak w Niemczech – coś na kształt CDU, czyli chadecja – taka, jaką jest PiS – i CSU, czyli ugrupowanie konserwatywno-narodowe. Niestety, Roman Giertych doprowadził do upadku formacji, która mogła stać się tą drugą siłą - mówi Jan Maria Jackowski, działacz katolicki, senator PiS.

Aktualizacja: 17.01.2016 15:17 Publikacja: 15.01.2016 01:00

Marian Krzaklewski (z prawej) nie był w stanie zapanować nad elementami rozsadzającymi od środka AWS

Marian Krzaklewski (z prawej) nie był w stanie zapanować nad elementami rozsadzającymi od środka AWS – mówi Jan Maria Jackowski

Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski

"Plus Minus": Jest pan od lat działaczem katolickim. Czy związek ze środowiskami katolickimi jest przeszkodą czy pomocą w karierze politycznej?

Jan Maria Jackowski, działacz katolicki, senator PiS: Nie należę do żadnej organizacji ani stowarzyszenia katolickiego. Natomiast jestem politykiem oraz autorem kilkunastu książek, a także licznych tekstów prasowych, i wyraźnie odwołuję się do inspiracji chrześcijańskiej w swojej działalności publicznej. Jednak nie podpieram się w niej autorytetem Kościoła. Środowiskom katolickim zawdzięczam dobrą formację religijną i doktrynalną oraz kształtowanie poglądów i charakteru. To wiara jest czynnikiem kształtującym mnie jako człowieka.

Pozostało 96% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Portugalska rewolucja goździków. "Spotkałam wiele osób zdziwionych tym, co się stało"
Plus Minus
Kataryna: Ministrowie w kolejce do kasy
Plus Minus
Decyzje Benjamina Netanjahu mogą spowodować upadek Izraela
Plus Minus
Prawdziwa natura bestii
Plus Minus
Śmieszny smutek trzydziestolatków