Mutanci kontra najemnik z psem

Większość gier komputerowych osadzonych w uniwersum Warhammer 40.000 opowiadała o futurystycznej wojnie, jaką ludzkość i inne inteligentne rasy toczyły z przeważającymi siłami Chaosu. Gra „Necromunda: Hired Gun" oferuje jednak nieco inne spojrzenie na ową rzeczywistość. Spojrzenie bardziej kameralne i pozbawione chwały, jaką niesie ze sobą służba imperatorowi. Tu pracę dają gangi i różne szemrane organizacje. Rolą najemnika jest ją wykonywać. Czyli likwidować wszystkich, którzy znajdą się na ich celowniku.

Publikacja: 06.08.2021 18:00

Mutanci kontra najemnik z psem

Foto: materiały prasowe

Brutalność rzeczywistości przedstawionej w grze nie dziwi. Główny bohater żyje przecież w tytułowej Necromundii, planecie-ulu skolonizowanej w czasach Mrocznego Wieku Technologii. Dziś to jałowy, zanieczyszczony świat, wypełniony fabrykami, kopalniami, rafineriami i magazynami. We wszechobecnych slumsach rządzą gangi, które wszędzie mają swoich ludzi, i to w ilościach hurtowych. Przy czym słowa „ludzi" nie należy traktować dosłownie. W uniwersum Warhammer 40.000 roi się przecież od różnych futurystycznych ras, w tym także mutantów. Niektórzy z nich korzystają z cybernetycznych wszczepów zwiększających ich możliwości, inni zaś dysponują magią.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama