Aktualizacja: 12.03.2020 12:03 Publikacja: 13.03.2020 09:00
Prezydent Andrzej Duda pamięta wściekły atak, jaki przypuściła na niego telewizja publiczna w 2017 r., kiedy odważył się zawetować ustawy sądowe przeforsowane w parlamencie przez obóz rządzący. Ale jeszcze we wrześniu tamtego roku, podczas inauguracyjnego posiedzenie Komitetu Narodowych Obchodów Setnej Rocznicy Odzyskania Niepodległości, panowie podawali sobie ręce
Foto: Reporter
To była zabawna scena, kiedy prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki, opowiadając o roli telewizji publicznej w walce o zdrowie Polaków, świętowali wspólne zwycięstwo nad Jackiem Kurskim. Zabawna i surrealistyczna.
Nie zmienia to faktu, że przez moment obaj panowie mogli się czuć zwycięzcami. To pierwszy przypadek, kiedy akcja kilku czołowych polityków obozu PiS przełamała opór Jarosława Kaczyńskiego. Sam prezes PiS, wygrażając Dudzie przy wielu współpracownikach i dopuszczając, aby to następnie wyciekło, naraził się na wrażenie chwilowej bezsilności. Choć przecież, jak napisał Antoni Dudek, „można robić telewizję Kurskiego bez Kurskiego, ale PiS nie może się obyć bez Dudy.
Wszyscy wiemy, że kiedyś było lepiej. Polityka wyglądała zupełnie inaczej, miała inny poziom i klimat, a debaty...
Nowy spektakl Teatru Współczesnego za dyrekcji Wojciecha Malajkata pokazuje, że warto szukać w teatrze wzruszenia.
Nadmierne i niepoprawne stosowanie leków to w Polsce plaga. Książka Arkadiusza Lorenca pokazuje tło tego problemu.
„Ale wtopa” to gra, przez którą można nieźle zdenerwować się na znajomych.
„Thunderbolts*” przypomina, że superbohaterowie wcale nie są doskonali.
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas