Euro rozsiane po kontynencie to wcale nie ostatni taki pomysł. W połowie 2017 r. Światowa Federacja Piłkarska (FIFA) zadecydowała, że mundial w 2026 r. odbędzie się w USA, Kanadzie i Meksyku – czyli de facto na całym kontynencie północnoamerykańskim. Z Mexico City (najbardziej na południe wysunięte miasto turnieju) do Edmonton (najdalej na północy) jest 4700 km. Futbol wydaje się całkowicie odklejony od rzeczywistości.
A rzeczywistość to rekordowo rosnące temperatury, informacje o kolejnych falach upałów i anomaliach pogodowych latem, zimą zaś o pożarach na drugiej półkuli i braku śniegu na naszej. 2019 rok był drugim najgorętszym, od kiedy prowadzone są pomiary – wyprzedza go tylko rok 2016. Miniona dekada nie miała sobie równych, od kiedy ludzkość prowadzi badania. Tak wynika z raportu Copernicus Climate Change Service – programu obserwacji zmian klimatu, który jest finansowany przez Unię Europejską.