Papież podczas lotu ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do Rzymu powiedział dziennikarzom, że może pomóc w rozwiązaniu kryzysu w Wenezueli.
Franciszek przypomniał, że Jan Paweł II pomagał w dialogu przy konflikcie między Argentyną a Chile.
- Zobaczymy, co można zrobić - powiedział papież. Dodał jednocześnie, że mediacja Watykanu to ostateczność, gdy wszystkie inne sposoby rozwiązania kryzysu okażą się bezskuteczne.
- Podstawowym warunkiem jest to, że obie strony muszą o to poprosić - poinformował Franciszek.