Reklama

Fatalny moment na drenaż kieszeni

Pomysł zniesienia 30-krotności wraca w najgorszym możliwym momencie, kiedy budżety większości firm na przyszły rok są już zamknięte, a na horyzoncie widać hamowanie gospodarki. Skandalem jest też trzymanie przedsiębiorców w niepewności.

Aktualizacja: 14.11.2019 21:40 Publikacja: 14.11.2019 21:30

Fatalny moment na drenaż kieszeni

Foto: Adobe Stock

To nie tylko długi, ale i żenujący spektakl. Jeszcze w 2017 r. prezydent przesłał odpowiedni projekt ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, a ten uznał go za niekonstytucyjny. Potem projekt wracał jak bumerang. Raz przedstawiciele rządu mówili, że 30-krotność będzie zniesiona, i tak założono w budżecie, innym zaś razem, że nie. Raz tylko całą dramaturgię zaburzyła minister Jadwiga Emilewicz, sugerując, że możliwy jest kompromis, np. w postaci 40- lub 45-krotności.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Henryk Zimakowski: Kiedy LOT odzyska samofinansowanie?
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Gospodarka, głupcze. Dwa lata od wyborów z 15 października
Opinie Ekonomiczne
Prof. Adam Noga: Ten Nobel z ekonomii był oczekiwany od dawna
Opinie Ekonomiczne
Hubert A. Janiszewski: Dokąd zmierza polski system ochrony zdrowia
Opinie Ekonomiczne
Hubert Kozieł: Kreatywna destrukcja w skali międzykontynentalnej
Reklama
Reklama