Wyrok TSUE: Armagedon czy z dużej chmury mały deszcz?

Oczekiwany od maja wyrok TSUE w sprawie kredytów indeksowanych do walut obcych został wydany w dniu 3.10 i spowodował z jednej strony euforie tzw frankowiczów z drugiej obawy przede wszystkim sektora bankowego oraz do pewnego stopnia instytucji nadzorujących rynki finansowe.

Aktualizacja: 03.10.2019 17:37 Publikacja: 03.10.2019 17:23

Wyrok TSUE: Armagedon czy z dużej chmury mały deszcz?

Foto: Adobe Stock

Oczekiwany wyrok TSUE spowodował w okresie ostatnich kilku miesięcy spadek wartości banków notowanych na GPW o ok 30% co oznacza dla ich akcjonariuszy stratę ok 25-30 mld pln a złotówka również się osłabiła w stosunku do tych walut które były stosowane w kredytach hipotecznych(CHF,Euro,US$).

Jak brzmi więc ten z obawą oczekiwany werdykt?

Wg Komunikatu Prasowego nr 129/19 w sprawie C-260/18 z 3.10.br "W zawartych w Polsce umowach kredytu indeksowanego do waluty obcej, nieuczciwe warunki umowy dotyczące różnic kursowych nie mogą być zastąpione przepisami ogólnymi polskiego prawa cywilnego. Jeżeli po usunięciu nieuczciwych warunków charakter i główny przedmiot tych umów może ulec zmianie w zakresie w jakim nie podlegałyby one już indeksacji do waluty obcej równocześnie podlegając stopie oprocentowania opartej na stopie obowiązującej w odniesieniu do tej waluty,prawo Unii nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu tych umów".

W uproszczeniu wyrok TSUE pozwala kredytobiorcom posiadającym umowy kredytowe indeksowane do walut obcych na unieważnienie tych umów - o ile sądy stwierdzą w nich klauzule abusywne (nieuczciwe)-i zwrot bankom sald z tych kredytów względnie dokonanie konwersji walut na złote przy oprocentowaniu wg stawek LIBOR. I zwroty sald jak i konwersje odbywałyby się wg kursów walut z dnia zawarcia takich umów kredytowych.

Werdykt TSUE stanowi wykładnię wg której sądy w Polsce będą rozpatrywać pozwy kredytobiorców, a która to wykładnia wydaje się być dla nich korzystna.

O ile obecnie wg Związku Banków Polskich ilość pozwów w tych sprawach jest stosunkowo niewielka (ok 2% całości ok 450 000 umów)to należy się liczyć z istotnym ich wzrostem w najbliższym czasie, co będzie stanowić poważne wyzwanie dla sądów w ich i tak niełatwej sytuacji wynikającej z polityki obecnej władzy.

Negatywny skutek- przy pełnej konwersji- na sektor bankowy ocenia się na 20 do nawet 60 mld PLN, co uderzy przede wszystkim banki posiadające dużą cześć takich kredytów (PKO BP, mBank, Millenium, Getin, Santander)wymagać ne będą istotnego dokapitalizowania o co może być niełatwo,ty bardziej że banki obciążone są nie tylko podatkiem dochodowym,ale i wpłatami na rzecz BFG,specjalnym podatkiem bankowym oraz daniną na rzecz tych kredytobiorców, którzy mają kłopoty z obsługą kredytów z powodów losowych.

Proces realizacji wyroku TSUE potrwa niechybnie kilka lat co ułatwi bankom dostosowanie się do nowych warunków działania, ale nie obędzie się bez podniesienia kosztów kredytu i ograniczenia akcji kredytowej.

• Autor jest ekonomistą,członkiem PRB i członkiem RN spółek notowanych na GPW

Oczekiwany wyrok TSUE spowodował w okresie ostatnich kilku miesięcy spadek wartości banków notowanych na GPW o ok 30% co oznacza dla ich akcjonariuszy stratę ok 25-30 mld pln a złotówka również się osłabiła w stosunku do tych walut które były stosowane w kredytach hipotecznych(CHF,Euro,US$).

Jak brzmi więc ten z obawą oczekiwany werdykt?

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację